Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbyteczny taki powiat

Ireneusz Sewastianowicz [email protected]
Najlepiej, żeby powiatów nie było wcale. Gminy tylko straciły po ich utworzeniu - twierdzi Roman Fiedorowicz, wójt Raczek.
Najlepiej, żeby powiatów nie było wcale. Gminy tylko straciły po ich utworzeniu - twierdzi Roman Fiedorowicz, wójt Raczek. T. Kubaszewski
Suwałki. Starostwo trwoni pieniądze na utrzymanie swojej siedziby i pensje urzędników, a drogi na wsi są w coraz gorszym stanie.

Zbuntowali się wójtowie gmin w suwalskim powiecie ziemskim. List ze swoimi uwagami przekazali staroście i przewodniczącemu rady. Twierdzą, że ich postulaty i opinie są od dawna ignorowane przez urzędników, którzy dbają tylko o własne zarobki.

- Akurat tego nie podpisywałem - mówi Józef Laskowski, wójt Wiżajn. - Wiem o zarzutach, padały chociażby podczas niedawnego spotkania z wojewodą. Z wieloma się zgadzam. Jak wyglądają drogi w naszych gminach, widzi chyba każdy.

Jesteśmy zaniepokojeni
Tak autorzy listu oceniają działania starosty Szczepana Ołdakowskiego i jego podwładnych. Zarzucają im bierność przy współpracy z samorządami gminnymi. Chodzi przede wszystkim o drogi, ale nie tylko. Można dopatrzyć się sugestii, że powiat zjada własny ogon. Środki, którymi dysponował, przeznaczył na remont nowej siedziby przy ulicy Świerkowej w Suwałkach, a obecnie pieniądze pochłaniają głównie pensje urzędników.

- Niestety, w praktyce tak to wygląda - uważa Jan Racis, wójt Rutki-Tartak, który nie zaprzecza, że podpisał się pod listem i oczekuje odpowiedzi. Wskazuje przykłady kompletnie zaniedbanych dróg powiatowych w jego gminie. - Starostwo zupełnie nie reaguje na skargi mieszkańców.

Powiat niepotrzebny
Jeszcze bardziej radykalny w ocenach jest Roman Fiedorowicz, wójt Raczek.

- Niepotrzebnie nasz list został upubliczniony, bo chodziło głównie o "męską rozmowę" ze starostą, bez pośrednictwa mediów - twierdzi. - Stało się, jak się stało. Nie ukrywam, że powiaty uważam za zbyteczne. Reforma administracyjna, przeprowadzona przez rząd Buzka, okazała się błędem. Utrudniła funkcjonowanie gmin, stworzyła niepotrzebne "czapki" nad nimi.

Kto doniósł?
Głównie to interesuje Szczepana Ołdakowskiego, suwalskiego starostę. Jak twierdzi, pod listem podpisali się tylko wójtowie Rutki-Tartak, Raczek, Jeleniewa i Suwałk.

- Zarzuty są absurdalne - przekonuje. - Niektórzy samorządowcy nie potrafią dostrzec pracy, jaką wykonuje starostwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna