Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ze Stanów do Jagiellonii

Krzysztof Sokólski
Białystok. Jagiellonia od bezbramkowego remisu z ŁKS-em rozpoczęła wiosenną część pierwszoligowych rozgrywek. Wynik jest niezły, ale gorzej z grą. Mecz w Łodzi pokazał, że Jaga potrzebuje wzmocnień kadrowych. I o te wzmocnienia się stara.

Wczoraj do Białegostoku przyjechał Łukasz Tumicz. 23-letni napastnik przebywał ostatnio w Stanach Zjednoczonych.

- Z Polski wyjechałem sześć lat temu - mówi "Współczesnej". - Grałem w drużynie uniwersyteckiej Rhode Island Rams. Ostatnio zostałem wybrany w drafcie przez klub MLS Columbus Crew. Nie zdecydowałem się jednak na podpisanie kontraktu. Ciągnie mnie do Polski.

Tumicz jest wychowankiem Reduty Bisztynek. Grał w młodzieżowym zespole Stomilu Olsztyn i ocierał się o juniorską reprezentację Polski (niebawem ma zadebiutować w kadrze biało-czerwonych U-23). Chce wrócić do kraju i skorzystał z zaproszenia Jagiellonii. Wcześniej interesowało się nim kilka innych drużyn z Europy. Na testach ma przebywać dwa tygodnie.

- W poniedziałek rozpoczynam treningi i mam nadzieję, że pokażę się z dobrej strony. Chciałbym spróbować swoich sił w Jadze. To dobry klub. Znam nazwiska Radosława Kałużnego, Remigiusza Sobocińskiego czy Jacka Chańko - dodaje Tumicz.

Żółto-czerwoni poza sprowadzeniem "polonusa" nie przestają sprawdzać międzynarodowego rynku. Dzisiaj lub jutro na Podlasiu powinien pojawić się portugalski obrońca, o którym już wspominaliśmy. W klubie czekają również na pomocnika z... Irlandii. Ma to być zawodnik grający w reprezentacji do lat 19 swojego kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna