Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zespół Piękni i Młodzi: Magda Narożna. Dostała w twarz, bo upomniała się o zapłatę

Bartosz J. Klepacki
Magda Narożna
Tak napisała Magda Narożna, wokalistka zespołu Piękni i Młodzi. Twierdzi, że została uderzona przez jednego z właścicieli klubu, po tym jak poprosiła o gażę za wielkanocny koncert.

Drugiego dnia świąt Piękni i Młodzi grali koncert w klubie w miejscowości Wnory-Wiechy (pow. wysokomazowiecki). Po występie, jak napisała Magda Narożna na swoim profilu społecznościowym, wokalistka podeszła do jednego z właścicieli lokalu, żeby odebrać pieniądze za wykonaną pracę.

- A on wpadł we wściekłość. Uderzył mnie w twarz, trafiając równocześnie w telefon, który poleciał na drugi koniec pomieszczenia. Byłam w szoku. Nie wiedziałam, co się dzieje. Ale wiedziałam, że nie mogę mu oddać, bo był tak agresywny, że by mnie pewnie tam przekopał jak faceta - napisała Magda Narożna.

Próbowaliśmy skontaktować się z właścicielem klubu we Wnorach-Wiechach, żeby poznać jego stanowisko w tej sprawie. Tymczasem wszystkie strony internetowe, dotyczące lokalu, zniknęły. Postanowiliśmy więc znaleźć właściciela przez kancelarię prawną, obsługującą jego firmę. Tam usłyszeliśmy jedynie: - Nie wiemy, dlaczego raptem zniknęły profile klubu. Pewnie to wina administratorów. Będziemy chcieli sprawę szybko wyjaśnić - wytłumaczyła nam Elżbieta Polanowska, radca prawny reprezentujący właściciela klubu.

Dodała, że pomoże nam skontaktować się z właścicielem, jeśli informacja o zajściu we Wnorach-Wiechach zniknie z naszej strony internetowej.

Gazeta Współczesna

- Jeśli wiadomość zostanie usunięta, tylko wtedy możemy się do niej odnieść - wyjaśniła Elżbieta Polanowska.

A do redakcji przysłała pismo, w którym podkreśla, że „opisane przez Panią Magdę Narożną zdarzenie nie miało miejsca”.

Wokalistka zespołu podtrzymuje to, co napisała.

- Zwróciłam mu uwagę, co on wyprawia, jak może uderzyć kobietę. Uderzył mnie z otwartej dłoni w tył głowy. To było najgorsze upokorzenie, jakie kiedykolwiek przeżyłam - zaznaczyła Narożna.

O sprawie policji jednak na razie nie powiadomiła.

- W okresie świątecznym nie dostaliśmy żadnego zgłoszenia o pobiciu czy innym tego typu zdarzeniu - poinformowała asp. szt. Alicja Buczkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wysokiem Mazowieckiem.

Wokalistka zapowiada, że tej sprawy tak nie zostawi.

- Oczywiście zgłaszam to do prokuratury. Jeśli taki człowiek bez skrupułów uderzył kobietę, to podejrzewam, że nie był to jego ani pierwszy, ani ostatni raz. Ja tej sprawy nie zamiotę pod dywan - zapowiedziała Magda Narożna. - Nie będę siedziała cicho, bo kolejnym razem ten człowiek może zrobić bezbronnej kobiecie krzywdę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna