Szkoła otrzymała od starostwa część sąsiadującego z nią skrzydła. Teraz obiekt trzeba dostosować. Trwa przetarg na wykonawcę prac budowlanych.
- Zyskamy dodatkowe pomieszczenia, jak klasy edukacyjno-terapeutyczne, eduka-cyjno-rewalidacyjne, salkę przysposabiającą do pracy czy gimnastyczną - wylicza Urszula Obrycka, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych w Siemia-tyczach.
To pierwszy etap inwestycji, bo na razie na tyle wystarczyło pieniędzy. Po remoncie miejsca jednak na pewno będzie znacznie więcej, bo placówka zyska dodatkowych 500 metrów kwadratowych.
- Nie mieścimy się, bo uczniów, niestety, z roku na rok przybywa - mówi dyrektor. - Niestety, ponieważ to dzieci o specjalnych potrzebach. Lepiej, że trafiają do nas, bo w szkole masowej nie dałyby sobie rady. A tutaj mają szansę na rozwój.
W tej chwili do placówki chodzi 73 dzieci. Są to uczniowie z niepełnosprawnością intelektualną i fizyczną. Tutaj mogą skończyć podstawówkę, gimnazjum, a od września ubiegłego roku także szkołę przysposabiającą do zawodu.
Przetarg na wykonawcę rozstrzygnie się w ciągu najbliższych tygodni. Jest szansa, że obiekt będzie gotowy jeszcze w tym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?