Wszystko robi idealnie, czyści szybko i ładnie - pokazywał nową piaskarkę kabinową Marek Krynicki, uczeń białostockiego Zespołu Szkół Technicznych. - Tu klikam i maszyna robi sama.
- Praca jest po prostu komfortowa - dodawał jego kolega Patryk Wąsecki.
ZST uroczyście otworzył wczoraj pracownię branży mechanicznej. Znalazł się w niej m.in. podnośnik, półautomat spawalniczy czy urządzenie do wykonywania grawerunków laserem. Z kolei w pracowniach branży gastronomicznej pojawiły się piec konwekcyjno-parowy, wyparzarka do naczyń, wyposażenie symulacyjnej sali restauracyjnej, bufet i wyposażenie baru: ciśnieniowy ekspres do kawy, blender, sokowirówka. Te inwestycje to element większego projektu, w ramach którego na wyposażenie sal do nauki zawodów poszło 800 tysięcy złotych. Dzięki temu młodzież może uczyć się, korzystając z najnowocześniejszych, dostępnych na rynku urządzeń. - W ten sposób kształcimy, łącząc teorię z praktyką - nie kryje zadowolenia Renata Frankowska, wicedyrektorka placówki.
Takie działania sprawiają, że uczniów i absolwentów tej szkoły chętnie widzą u siebie pracodawcy.
- Młodzi ludzie, wychodzący z tej szkoły, są wybitnymi pracownikami - chwali Anna Gajlewicz z firmy Wasilewski i Syn, dealer Nissana. - Są doskonale wykształceni, przygotowani do pracy i chętni do poszerzania wiedzy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?