Zjawiskowe koncerty, oryginalni artyści i ciekawe filmy. Dziś rusza Festiwal Kultury Niezależnej ?UNDERGROUND/INDEPENDENT?.

Tegoroczna oprawa graficzna festiwalu to zasługa Janka Kozy. Dlaczego akurat tego artystę zaprosiliście?

- Maciej Rant: W ramach imprezy ?UNDERGROUND/INDEPENDENT? szukamy zjawiskowych rzeczy i osób, które nie są komercyjne. Chcemy od samego plakatu, po filmy czy muzykę zarażać ludzi alternatywną kulturą i zadawać pytanie: Underground czy Independent? Janek Koza już kiedyś gościł w kinie Forum na dużej wystawie komiksu Kultury Gniewu, która była organizowana w ramach Dni Sztuki Współczesnej. Od tamtej pory planowaliśmy włączyć go w działania związane z festiwalem. Od dłuższego czasu współpracujemy z Centralą, która odpowiada między innymi za komiks polski. Marzyła nam się duża wystawa Janka Kozy i tak się składa, że jego album "Złe sny" ukaże się nakładem wydawnictwa Centrala. Pomyśleliśmy, że premierowo można to pokazać w ramach naszej imprezy i pójść krok dalej - poprosić Janka o zaprojektowanie plakatu festiwalowego. Zgodził się i myślę, że stworzył coś bardzo fajnego.

- Marcin Pawlukiewicz: Zresztą Janek Koza jest niesamowitym człowiekiem. Skończył ASP, jednak rysuje w sposób, który jest dosyć niecodzienny dla absolwenta ASP. Celuje w brzydotę. Ale jak sam mówi, mimo że Obśmiewa wady ludzi, szczególnie Polaków to ich lubi. I robi to w taki sposób, żeby nikogo nie obrazić, a zwrócić uwagę na pewne rzeczy. Chcemy go pokazać ludziom, którzy jeszcze go nie znają.

Zmieniliście w tym roku nieco formę festiwalu...

- Maciek: Festiwal odbędzie się w dwa weekendy, a w zasadzie w piątki i w niedziele. Chcemy zaproponować białostockiej publiczności możliwość weekendowego zmierzenia się z kulturą alternatywną. Wcześniej to był prawie cały tydzień. Ale dzień po dniu było to trochę męczące. Widzowie w sobotę będą mogli odpocząć po piątkowych atrakcjach i nabrać sił na niedzielne obcowanie ze sztuką niezależną.

Ale sobota też się na festiwalu pojawi. Warsztatowo.

- Marcin: Tak. Będzie można wziąć udział w warsztatach kolażu prowadzonych przez młodą artystkę, Emmę Dajską, która skończyła poznańską ASP. W ten kolaż chcemy wpleść elementy białostockie, żeby każdy - czy to dorosły, czy to dziecko - miał możliwość wypowiedzenia się, opowiedzenia historii swojego Białegostoku. Można się zgłaszać na adres mailowy [email protected]. Warsztaty są płatne 10 zł. Myślę, że to będzie świetna zabawa.

- Maciek: Kolaż to technika, która rozwija wyobraźnię. Lekko surrealistyczne łączenie ze sobą elementów. Kolaż może pokazać prawdę o Białymstoku - tym który już zniknął, tym który mamy i tym jaki sobie wyobrażamy za kilka lat. Będzie na pewno ciekawym głosem w dyskusji o mieście, życiu i szukaniu alternatywnych dróg. Bo to nieprawda, że widz zawsze wybiera miłe i ładne filmy, podczas oglądania których musi koniecznie jeść popcorn. Jest też alternatywa, nisza, kino, muzyka i sztuka niezależna. I jest też inny Białystok, niż ten pokazywany w reklamach czy na plakatach promocyjnych. Mam nadzieję, że zarówno dzieci jak i dorośli przypomną lub uświadomią sobie, że można myśleć inaczej. A ten kolaż, w którym można łączyć ze sobą praktycznie wszystko będzie fajnym eksperymentem. Może najmłodsi, którzy zainteresują się tymi warsztatami będą w przyszłości tworzyć sztukę, ktorą za kilkanaście lat pokażemy na naszym festiwalu.

Warsztaty to nie wszystko. Jedną z głównych atrakcji festiwalu będą filmy: trochę feministyczne, trochę muzyczne.

- Maciek: Jeśli chodzi o filmy to szperamy i staramy się znaleźć takie, które są mocno alternatywne, ale też mocno pozytywne. Pokazują, że chcieć to móc. Tak jak w "Death Metal Angola" tworcy pokazują, że w kraju, który jest kompletnie zniszczony wojną, gdzie brat zabija brata, jest ogólna rzeź, nagle pojawia się dwójka ludzi, którzy zarażają pasją innych. Otwierają przytułek dla bezdomnych dzieci i chcą zrobić coś, co je połączy. Wpadają na pomysł, że czymś takim może być festiwal... metalowy! Festiwal, który pomoże wszystkim wykrzyczeć emocje, bo przecież metal jest ekspresyjną muzyką. Ta złość, gniew, poczucie rozpaczy i wszystkie inne emocje ludzie będą mogli wyrazić krzykiem. Razem z zespołami, które śpiewają tak naprawdę o życiu. Pasja tych dwóch osób prowadzi do tego, że powstaje festiwal, a to prowadzi do sytuacji, w której inni też zaczynają działać, robić coś pożytecznego i ciekawego. Mimo, że wojna wciąż w nich jest, to chcą swoje życie zmieniać na lepsze.

Będzie też coś o artystach...

- Maciek: Tak. Pokażemy też film "Rozdroże" - kameralny dokument o białoruskim artyście, bezdomnym człowieku, który mieszka na dworcu, a swoimi pracami chce zmieniać rzeczyiwstość. Mocnym i ciekawym filmem będzie też "Jestem Femen". To historia o ruchu młodych Ukrainek, który z jednej strony jest mocno kontrowersyjny, a z drugiej wzbudzający dużo emocji. Po filmie czeka nas dyskusja, której moderatorką będzie Kasia Niziołek z Uniwersytetu w Białymstoku. Będą też świetne filmy o muzyce. Na przykład "Ślady na śniegu. Syberyjski punk". To pierwszy na świecie dokument o… syberyjskiej scenie punk rockowej lat 80. Za bycie punkowcem w Rosji wysyłano na Syberię, a ludzie którzy tam mieszkali zakładali świetne zespoły punkowe i rozwinęli podziemną scenę punkową. Więc najciemniej pod latarnią (śmiech). W tym kontekście będzie można też spojrzeć na film "ELECTRO CHAABI" - o gatunku muzycznym, który wyłonił się z arabskiego hip hopu w biednych dzielnicach Kairu. Będzie można zobaczyć jak doszło w tamtym rejonie świata do przewrotu społecznego i muzycznego. Interesujący będzie dokument "SKA Delight" Krzyśka Gajewskiego, ktory w Famie zaprezentuje też wystawę. On poświęcił kilka lat, żeby przejechać świat w poszukiwaniu ska. Był na najważniejszych imprezach ska w Polsce i na świecie i udało mu się nagrać wywiady z najważniejszymi osobami jeśli chodzi o ten rodzaj muzyki. W Białymstoku pojawi się nie tylko Krzysiek, ale i DR. Ring Ding, bohater tego filmu. Będzie go można posłuchać na żywo na koncercie.

- Marcin: Z tym filmem łączy sie też wystawa fotografii Krzyśka, która będzie pokazywana w Famie.

Jeśli już wspomnieliście o muzyce, to kogo usłyszymy na scenie Famy?

- Krzysiek Sienkiewicz: Będzie wspomniany już DR. Ring Ding - żywa legenda ska z Niemiec. W Polsce na pewno jest znany fanom reggae i dub, którzy bywają na przykład na Ostródzie. Pojawia się w różnych składach, bo jest wszechstronnie utalentowanym muzykiem - raz jest puzonistą, innym razem wokalistą, a jeszcze innym dj'em czy MC. Supportować go będzie Kró-Lewski Sound, czyli nasi lokalni artyści.

- Maciek: Pojawi się też The Kurws. To jedna z najmocniejszych kapel polskiego undergroundu, która łączy ze soba muzykę punk, jazz i rock. Jeszcze nie grali w Białymstoku. To tówrcy poszukujący nowych brzmień w muzyce i lubiący awangardowe połączenia. Supportem dla nich będzie białostocka formacja MONROE'S MYSTERIOUS DEATH. To zespół tworzony przez doświadczonych muzyków, znanych z takich projektów jak Moaft, Feto In Fetus czy Pokrak. To będzie mocne, energetyczne otwarcie festiwalu.

- Krzysiek: Będą też Rysy i Sonar Soul Live. Dwie ekipy, ale jak wiadomo jeden człowiek odpowiedzialny za oba składy - producent Łukasz Stachurko, ostatnio często występujący i komponujący z wieloma artystkami. I one też pojawią się u nas. Paulina Przybysz, niegdyś z zespołu Sistars oraz Justyna Święs z The Dumplings. Będzie sporo kooperacji, ale wszyscy muzycy którzy nas odwiedzą znani są właśnie z tego, że lubują się w kooperacjach, bo sa ciekawi świata i muzyki. Rysy to bardzo świeżutki projekt. Dopiero wydają EPkę. To nowe zjawisko na polskiej scenie elektronicznej i autorski projekt Wojtka Urbańskiego i Łukasza Stachurko z gościnnym udziałem wspomnianej już Justyny Święs z The Dumplings. Zapraszamy.

Program Festiwalu

13 MARCA, PIĄTEK

18:00 - kino Forum, wstęp wolny
otwarcie wystawy Janek Koza "ZŁE SNY"

18:30 - kino Forum, wstęp 10 zł
JESTEM FEMEN reż. Alain Margot, Szwajcaria, 97′
Po filmie dyskusję na temat repertuarów obywatelskości i związków aktywizmu ze sztuką poprowadzi Katarzyna Nizołek - socjolog, animatorka kultury, prezes Fundacji Uniwersytetu w Białymstoku, inicjatorka i koordynatorka Pracowni Sztuki Społecznej.
Goście:
Katarzyna Sawicka-Mierzyńska - literaturoznawca i regionalistka, przewodnicząca kapituły nagrody im. Wiesława Kazaneckiego
Małgorzata Skowrońska - socjolog, badaczka kultury, edukatorka w dziedzinie antydyskryminacji, członkini grupy Jegomość
Michał Stankiewicz - dramatopisarz i reżyser, twórca spektakli dokumentalnych i partycypacyjnych, m.in. "Import/Export" i "Metoda Ustawień Narodowych"

20:30 - klub FAMA, wstęp 10 zł
koncert: The KURWS, MONROE's MYSTERIOUS DEATH

15 MARCA, NIEDZIELA

18:30 - kino Forum, wstęp 10 zł
ROZDROŻE reż. Anastasiya Miroshnichenko, Białoruś, Szwecja, 65'

20:00 - kino Forum, wstęp 10 zł
DEATH METAL ANGOLA reż. Jeremy Xido, 83'

20 MARCA, PIĄTEK

18:30 - kino Forum, wstęp 10 zł
ELECTRO CHAABI reż. Hind Meddeb, Francja, Egipt, 77'
po filmie spotkanie z reżyserką

20:30 - kino Forum, wstęp 10 zł
SKA DELIGHT reż. Krzysztof Gajewski, Polska, 106'
po filmie spotkanie z reżyserem filmu

22:00 - klub Fama, bilet 10 zł
koncert: Dr RING DING (GER), KRÓ-LEW Ski Sound ( PL)

21 marca, 12.00-15.00 / dzieci
22 marca, 11.00-15.00 / młodzież i dorośli
Kolaże pamięci zbiorowej miasta - warsztaty / prowadzenie: Emma Dajska
Bilet: 10 zł, zapisy: [email protected], 85 746 13 15

22 MARCA, NIEDZIELA

17:00 - kino Forum, wstęp 10 zł
EUROPA W 8 BITACH reż. Javier Polo, Hiszpania, 76'

18:30 - kino Forum, wstęp 10 zł
ŚLADY NA ŚNIEGU. SYBERYJSKI PUNK reż. Vladimir Kozlov, Rosja, 63'
po filmie spotkanie z reżyserem filmu (skype)

20:00 - klub Fama, bilet 15 zł
koncert: SONAR SOUL live ft. PAULINA PRZYBYSZ (Sistars, Pinnawela, Archeo), RYSY ft. JUSTYNA ŚWIĘS (The Dumplings)

organizator: Białostocki Ośrodek Kultury - DKF "GAG"

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport