Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, część plenarna kongresu odbędzie się w klimatyzowanym namiocie. Najprawdopodobniej stanie on przy Politechnice Białostockiej.
- Oczywiście, o ile władze uczelni zechcą nam ten teren udostępnić. Awaryjne bierzemy pod uwagę Rynek Sienny i plac między Akademią Medyczną a lodowiskiem. Ale i tak, zważywszy na liczbę imprez, będziemy potrzebować kilku sal - mówi Tadeusz Truskolaski, który zapewnia, że pomysł przeprowadzenia imprezy w namiocie bardzo się w Japonii spodobał. - To dowodzi, że jesteśmy elastyczni - mówi prezydent.
Wiadomo już, że kongres, który przypadnie w 150. rocznicę urodzin Ludwika Zamenhofa, będzie kosztować minimum 2 mln zł. Pieniądze na ten cel wyłoży w większości Światowy Związek Esperantystów. Miasto ma dołożyć ok. 100 tys. zł.
- Wkrótce otrzymamy schemat prac organizacyjnych. W komitecie, który zajmie się przygotowaniami, zasiądą esperantyści z całej Polski i wolontariusze - mówi Elżbieta Karczewska, prezes Białostockiego Towarzystwa Esperantystów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
