Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zlikwidują połączenia kolejowe i kasy biletowe!

Katarzyna Chojnowska
– Pociągami jeżdżę bardzo często, dlatego cieszę się, że utrzymano połączenia do Olecka – przyznaje Aleksandra Więcek. – Ale likwidacja ich do Olsztyna jest dużym nieporozumieniem.
– Pociągami jeżdżę bardzo często, dlatego cieszę się, że utrzymano połączenia do Olecka – przyznaje Aleksandra Więcek. – Ale likwidacja ich do Olsztyna jest dużym nieporozumieniem.
Sprawdź, czy Twój pociąg nadal będzie jeździł!

Już za kilkanaście dni ełczanom znacznie się wydłuży kolejowa droga do Olsztyna (znikną połączenia). Natomiast mieszkańcy Orzysza i Mikołajek nie kupią biletów na swoich stacjach. Kasy zostaną zlikwidowane.

Czekają nas spore zmiany

Zlikwidowane zostaną po dwa połączenia na trasie Ełk - Olsztyn i Olsztyn - Ełk, co jednocześnie oznacza, że z naszego miasta pociągiem do Mrągowa już nie dojedziemy. Chyba że wybierzemy się do polskiej stolicy country przez... Olsztyn.

To nie koniec zmian. Od poniedziałku do soboty, poranny pociąg, który jeździł z Olsztyna do naszego miasta, dojeżdżać będzie jedynie do Korsz. Zmienią się również godziny kursowania pociągów na linii Ełk - Olecko. Z Ełku wyjeżdżać będą o 6.15 i 14.50, a z Olecka o 6.55 i 15.30, czyli tak, jak w rozkładzie sprzed 30 czerwca.

- Uruchomimy również dodatkowy popołudniowy pociąg do Białegostoku, z którego chętnie korzystają studenci. Będzie on skomunikowany z pociągiem jadącym do Warszawy - informuje Dariusz Rybaczek, naczelnik Sekcji Przewozów Pasażerskich PKP w Ełku. - Po półrocznej przerwie wróci wieczorny pociąg z Olsztyna, który w Ełku jest chwilę przed północą. Wcześniej, osoby, które po godz. 20 chciały z Olsztyna dostać się do Ełku, nie miały na to szans.

Niepewny los pracowników

Likwidacja połączeń kolejowych to temat, który budzi spory sprzeciw podróżnych. Mieszkańcy najbardziej poszkodowanych w naszym rejonie Orzysza i Mikołajek zbierają podpisy i wysyłają petycje do marszałka województwa. Szanse na przywrócenie połączeń w tym miejscu są jednak nikłe. - Nie jesteśmy konkurencyjni - przyznaje Jerzy Szarmach, dyrektor przewozów regionalnych w Olsztynie. - Wypełnienie tych pociągów jest niewielkie, infrastruktura kolejowa w nie najlepszym stanie, pociągi często jadą bardzo wolno, więc klienci korzystają z alternatywnych środków komunikacji.

W trudnej sytuacji mogą też znaleźć się pracownicy kolei z Ełku. Los części z nich jest jeszcze niepewny. W piątek do naszego miasta przyjeżdża Jerzy Szarmach i wspólnie z zarządem i pracownikami będzie starał się rozwiązać tę trudną sytuację.

- Zwolnienia są dla mnie ostatecznością. Postaramy się zrobić wszystko, by w różnej formie zabezpieczyć im pracę - zapewnia Jerzy Szarmach.

Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz co się wydarzyło w Ełku.Kliknij na mmelk.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna