Odszedł cicho, w szpitalu. On zawsze uśmiechnięty, choć z niezwykłą powagą traktujący sprawy innych. On, który nigdy nie skarżył się na zdrowie. Zmarł po krótkiej, ale ciężkiej chorobie, w wieku niespełna 67 lat.
Był politykiem (tworzył w województwie struktury SdRP i SLD, ostatnio blisko współpracował z senatorem Włodzimierzem Cimoszewiczem), samorządowcem (radny miejski, w latach 2002-2006 przewodniczący sejmiku woj. podlaskiego), ale przede wszystkim dziennikarzem.
W "Gazecie Współczesnej" pracował przez dekadę, od początku lat 80. Został sekretarzem-wydawcą, a później zastępcą redaktora naczelnego. Był świetnym fachowcem, znakomitym kolegą. Nawet gdy opuścił nasz zawód, zawsze z przyjemnością dyskutował o mediach. Zbyszku, jak nam będzie brakować tych rozmów z Tobą!
Ciało redaktora Zbigniewa Krzywickiego będzie wystawione we wtorek, 21 bm. w godz. 10-14 w Domu Pogrzebowym przy ul. Wojskowej 3. Ceremonia pożegnania odbędzie się w środę o godz. 11 na Cmentarzu Miejskim przy ul. Wysockiego w Białymstoku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?