Informacja, którą przekazał we wtorek za pośrednictwem Twittera Cezary Kowalski, wywołała kolejną burzę medialną z Ireneuszem Mamrotem w roli głównej. Dziennikarz Polsatu Sport stwierdził, że Jagiellonia Białystok rozważa zimą możliwość zatrudnienia Macieja Stolarczyka z Wisły Kraków.
Kowalski na potwierdzenie tej teorii zdradził więcej szczegółów w tekście opublikowanym na stronie internetowej Polsatu Sport, w którym można przeczytać, że prezes Jagiellonii Cezary Kulesza już zeszłej zimy chciał zatrudnić Macieja Stolarczyka, ale zabrakło konkretów. „Teraz po tak upokarzających porażkach Wisły, sprowadzenie Stolarczyka będzie łatwiejsze. Kuleszy pozostaje jedynie przekonanie do tej opcji współwłaścicieli. A los obecnego trenera Jagiellonii Ireneusza Mamrota był już przesądzony po tym, jak zespół nie zakwalifikował się do europejskich pucharów” - czytamy w tym samym artykule.
CZYTAJ TEŻ: Maciej Stolarczyk kandydatem na trenera Jagiellonii Białystok? Do zmiany na stanowisku może dojść zimą
Kibice do tych rewelacji podchodzą jednak z przymrużeniem oka. W podobnym tonie wypowiada się były wybitny napastnik białostockiego klubu, Tomasz Frankowski.
- Co prawda w piłce nożnej widziałem różne sytuacje, natomiast chciałbym, aby trener Mamrot jak najdłużej prowadził Jagiellonię - mówi Frankowski. - Dwa lata spędzone tutaj przez tego trenera są podstawą, aby sądzić, że zespół pod jego wodzą będzie cały czas w czubie tabeli. Z kolei Maciej Stolarczyk, który jest moim serdecznym kolegą, ma do wypełnienia misję wyprowadzenia z kryzysu Wisłę Kraków i tego mu życzę. Oby w Białymstoku pojawił się najpóźniej jak to możliwe, może za dwa lata.
W niedzielę Jagiellonia zagra na własnym boisku z ŁKS Łódź (godz. 12.30) w meczu 14. kolejki PKO Ekstraklasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?