Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmuszony do samobójstwa?

(ap)
O tym, czy gimnazjaliści trafią do poprawczaka, zadecyduje sąd
O tym, czy gimnazjaliści trafią do poprawczaka, zadecyduje sąd A. Zgiet
Białystok. 16-latek popełnił samobójstwo w dniu rozpoczęcia roku szkolnego 3 września 2007 roku, gdy miał pójść do nowej szkoły. Prokuratura badała, czy na targnięcie się na swoje życie przez licealistę nie miały wpływu przypadki znęcania się nad nim w gimnazjum.

Sąd dla nieletnich zajmie się sprawą znęcania nad 16-letnim chłopcem przez jego kolegów.

- Śledztwo zostało umorzone w części. Nie znaleziono dowodów na to, że nauczyciele nie dopełnili swoich obowiązków. Jak udało się ustalić, chłopak nie skarżył się im, że ma problemy - mówi Urszula Sieńczyło, szefowa Prokuratury Rejonowej w Białymstoku.

Natomiast materiały dotyczące znęcania się nad 16-latkiem przez jego kolegów ze szkoły przekazane zostały do sądu rodzinnego. To on zdecyduje o dalszych losach trzech nastolatków.

Doniesienie do prokuratury złożyła matka nieżyjącego chłopca. Kilka tygodni po śmierci syna znalazła w jego rzeczach pamiętnik, w którym chłopak opisał to, jak jego koledzy znęcali się nad nim. W dniu, w którym doszło do tragedii, chłopak nie poszedł do szkoły. To miał być jego pierwszy dzień w liceum. Wcześniej uczęszczał do gimnazjum przy ulicy Wierzbowej w Białymstoku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna