Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znalazł kasę na ulicy i oddał

(tom)
- Z tymi pieniędzmi zdążyłem się już pożegnać, choć mocno to przeżyłem - mówi emeryt, który zgubił 350 zł. - To dla mnie duża kwota.
- Z tymi pieniędzmi zdążyłem się już pożegnać, choć mocno to przeżyłem - mówi emeryt, który zgubił 350 zł. - To dla mnie duża kwota. Fot. Archiwum
Suwałki. Nietuzinkowo zachował się w końcu ubiegłego tygodnia pewien suwalczanin. Zwrócił bowiem właścicielowi 350 zł, które znalazł na ulicy.

- Szedłem uregulować rachunek za mieszkanie - opowiada Stanisław Wiszowaty, suwalski emeryt. - Miałem przy sobie książeczkę opłat. W niej znajdowało się 350 złotych.

Kiedy pan Stanisław doszedł na miejsce, zobaczył, że książeczki nie ma. Musiała gdzieś wypaść.

- Z tymi pieniędzmi zdążyłem się już pożegnać, choć mocno to przeżyłem - mówi. - To dla mnie duża kwota.

Nagle usłyszał pukanie do drzwi. Zobaczył stosunkowo młodego jeszcze mężczyznę, który wyciągnął zgubę wraz z pieniędzmi (adres znajdował się w książeczce). Mężczyzna nie chciał żadnego znaleźnego. Chwilę potem poszedł.

- Do dzisiaj jestem pod wrażeniem i jeszcze raz chciałbym, za waszym pośrednictwem, temu panu gorąco podziękować - dodaje pan Stanisław.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna