Znamy wydatki na służbę zdrowia. Będzie więcej kasy na leczenie

Podlaski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia zamierza też wykupić nowe świadczenia z zakresu rehabilitacji kardiologicznej czy opieki długoterminowej. W tym tygodniu rusza konkurs ofert na świadczenia w roku 2012 i latach następnych.

Pieniędzy trochę więcej, ale trzeba też nowych usług

Na przyszły rok oddział NFZ ma do wydania ponad 1,8 mld zł. To o 131 mln zł więcej niż w tym roku, dzięki czemu wzrośnie wartość wykupionych świadczeń we wszystkich zakresach, poza refundacją leków. I tak np. o 66 mln zł więcej podlaski NFZ może wydać na lecznictwo szpitalne, o blisko 30 mln zł - na specjalistykę, o ponad 10 mln zł wzrósł budżet na opiekę psychiatryczną i uzależnień, a o około 7 mln zł - na leczenie stomatologiczne i rehabilitację leczniczą. NFZ najbardziej chce dofinansować w 2012 r. ratownictwo medyczne, leczenie udarów, neurochirurgię i onkologię.

Ale też z puli ponad 1,8 mld zł ponad 110 mln zł trzeba będzie wydać na leczenie pacjentów z Podlaskiego poza województwem.

- W tym tygodniu zaczynamy ogłaszać pierwsze konkursy - powiedział Adam Dębski, rzecznik podlaskiego NFZ. - Taka procedura trwa około miesiąca. Chcemy wykupić nowe usługi, zależy nam zwłaszcza na rehabilitacji kardiologicznej stacjonarnej (której nie ma w całym województwie - przyp. red.).

Właśnie takie usługi chce uruchomić od stycznia m.in. białostocki szpital wojewódzki. Dyrekcja tej placówki może też liczyć na przedłużenie umowy z zakresu opieki długoterminowej, którą oferuje mieszkańcom Białegostoku od października.

O umowy z NFZ mogą też starać się lekarze I stopnia, których los jeszcze kilka tygodni temu był niepewny. Ale minister zdrowia wycofał się z pomysłu, aby ograniczyć im możliwość podpisywania umów.

Rejonizacja w stomatologii

Zmiany czekają białostockich stomatologów. Podlaski NFZ chce bowiem podzielić miasto na cztery sektory i w każdym zakontraktować podobną liczbę usług ogólnostomatologicznych. Takie rozwiązanie ma sprawić, że mieszkańcy wszystkich dzielnic zyskają równie bliski dostęp do gabinetów. Teraz, w Białymstoku większość z 75 placówek z umowami mieści się w centrum.