Przygotowania do zimy mamy dopięte na ostatni guzik. Umowy z firmami porządkowymi są już podpisane - zapewnił Andrzej Karolski, dyrektor departamentu gospodarki komunalnej w białostockim ratuszu, podczas spotkania prezentującego plan zimowego utrzymania dróg. - W tym roku, tak jak w poprzednim, miasto będzie podzielone na sześć sektorów.
Praca w nich będzie jednak zorganizowana inaczej. Magistrat zdecydował, że tej zimy jeden sektor będzie kompleksowo obsługiwany przez jedną firmę. Oznacza to, że będzie ona dbać nie tylko o przejezdność dróg, ale też odśnieżanie chodników czy przystanków. Dotąd działania te były podzielone na różne jednostki, co nieraz prowadziło do zamieszania, a mieszkańcy nie wiedzieli, kogo powinni prosić o interwencję.
To nie koniec zmian. W tym roku w każdym sektorze będzie więcej sprzętu, zaś miejsca, do których dostęp jest utrudniony, mają ręcznie odśnieżać pracownicy. Dobra wiadomość jest też taka, że zwiększono liczbę jezdni i chodników utrzymywanych w ryczałcie, czyli oczyszczanych systematycznie. Nowym rozwiązaniem jest także wprowadzenie tzw. akcji czynnej ciągłej. Dotyczy ona sytuacji, gdy opady są długotrwałe, czyli trwają ponad 5 godzin, a pokrywa śnieżna ma powyżej 10 cm.
Nadzór na działaniem firm oczyszczających prowadzony będzie za pomocą systemu GPS. Będzie on jednak nieco lepszy niż w ubiegłym roku. Żeby bardziej zmotywować wykonawców, magistrat zmienił też system kar. Teraz będą one naliczane na zasadzie zapłaty za konkretną akcję. - Firma, która źle wywiąże się z zadania, zapłaci dwukrotność wartości danej akcji - wyjaśniał Andrzej Karolski. - Wcześniej było to 20-30 proc. ryczałtu.
Jest też dobra wiadomość dla mieszkańców osiedli. W razie ostrej zimy częściej będą tam pracować pojazdy odśnieżające. Firmy mają też obowiązek wywozić nadmiar śniegu z zatok przystankowych, w których zatrzymują się przynajmniej cztery linie autobusowe. Nowością jest także to, że w różnych punktach w mieście pojawią się specjalne pojemniki z piaskiem lub innym materiałem. Korzystać z nich będą mogli mieszkańcy, żeby posypać miejsca szczególnie niebezpieczne, takie jak przejścia dla pieszych czy podjazdy.
Magistrat zamówił także informacje o nadchodzących warunkach pogodowych. Szczegółowe prognozy będą przysyłane dwa razy dziennie. Trafią do firm porządkowych, które będą mogły szybciej zareagować.
- W tym roku na zimowe utrzymanie dróg przeznaczono 18 mln zł, czyli dwa razy więcej niż rok temu - poinformował dyrektor Karolski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?