Śródmieście i główne ulice - tutaj jest najgłośniej w Białymstoku. A urzędnicy rozpoczynają walkę z hałasem. Jak? Na początek opracowano mapę akustyczną dla miasta.
Hałas odczuwalny przez człowieka uznaje się za najbardziej szkodliwy rodzaj zanieczyszczenia środowiska. - Trudno z nim walczyć, bo nie można go ani zmagazynować, ani zabezpieczyć - mówi Andrzej Piotr Karolski, dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej UM w Białymstoku.
A poziom hałasu jest w mieście coraz wyższy. Głównym winowajcą jest przede wszystkim coraz większy ruch samochodów.
Białystok jest jednym z 14 miast w Polsce, dla których stworzono mapę akustyczną. Dzięki niej można zobaczyć, w których jego rejonach jest najgłośniej. Już szybki rzut oka na mapę pozwala nam stwierdzić, że najwyższy poziom decybeli zaobserwujemy w śródmieściu oraz wzdłuż głównych arterii komunikacyjnych miasta.
Białostoccy urzędnicy uzbrojeni w tę na bieżąco aktualizowaną mapę będą w stanie opracować program ochrony przed hałasem.
Z nadmierną liczbą decybeli można walczyć poprzez budowanie dróg przy zastosowaniu tzw. "cichej nawierzchni", stawianie ekranów dźwiękochłonnych w najbardziej newralgicznych miejscach. Kolejnym pomysłem jest budowanie w miejscach, gdzie poziom decybeli jest szczególnie wysoki, budynków, których okna zaopatrzone są w szklane wykusze. Takie rozwiązanie możemy zaobserwować w niedawno powstałej Willi Filip przy ul. Mickiewicza. Program ochrony przed hałasem ma być gotowy najpóźniej w lutym. Gdy zostanie opracowany, rozpoczną się konsultacje społeczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?