Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Został prezesem bez konkursu.

(hel)
Spółka "Necko" musi zapłacić około 5 mln zł kary za to, że nie dopełniła wszystkich formalności niezbędnych do wywozu i składowania odpadów komunalnych. Jak informuje K. Śpiczko decyzja ta została zaskarżona do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Opinii tej instytucji na razie nie ma.
Spółka "Necko" musi zapłacić około 5 mln zł kary za to, że nie dopełniła wszystkich formalności niezbędnych do wywozu i składowania odpadów komunalnych. Jak informuje K. Śpiczko decyzja ta została zaskarżona do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Opinii tej instytucji na razie nie ma. Archiwum
Przewodniczący rady nadzorczej spółki.

Krzysztof Śpiczko został powołany na stanowisko prezesa augustowskiego "Necka". Poza konkursem. Krzysztof Przekop, przewodniczący rady nadzorczej tej komunalnej spółki uważa, że nie było potrzeby go ogłaszać.

- Ten pan był ponad rok szefem rady nadzorczej, bardzo dobrze zna problemy "Necka" - twierdzi. - Myślę, że lepszego specjalisty trudno byłoby znaleźć.

Przekop nie widzi też nic złego w tym, że nowy prezes zachował część swojego etatu w poprzedniej firmie, też komunalnej.

- Za nadgodziny mu nie płacimy - dodaje rozmówca. - Natomiast w sytuacji, gdy los spółki nie jest pewny, Śpiczko nie zgodziłby się na odejście z poprzedniego miejsca pracy. Dlatego zaproponowaliśmy mu podzielenie etatu. W "Necku" jest na 6/8, a w "Gidze" na 2/8. To o niczym nie świadczy. Nowy prezes pracuje nie patrząc na zegarek.

Jak informowaliśmy, kilka miesięcy temu poprzedni prezes komunalnej spółki został odwołany, m.in. za zbyt opieszałe wdrażanie programu naprawczego. Decyzję w tej sprawie podjęła rada nadzorcza, którą kierował Krzysztof Śpiczko. On też, przez pewien czas, zgodnie z przepisami pełnił obowiązki prezesa. W ostatnich dniach października złożył rezygnację z pracy w radzie i po akceptacji rady zasiadł na fotelu prezesa.

- Jak to możliwe, że władze miasta, gdzie bezrobocie jest ogromne dopuszczają do takiej sytuacji? - pytają nas Czytelnicy. - Czy liczą się tylko układy partyjne i rodzinne (nowy prezes jest spokrewniony z byłym wiceburmistrzem - dop. aut.).

Przekop twierdzi, że rada brała pod uwagę jedynie kwestie merytoryczne. - Ten pan najlepiej gwarantuje, że wyprowadzi spółkę na prostą - zapewnia rozmówca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna