W sumie w woj. podlaskim straty szacowało 118 komisji, które odwiedziły 27791 gospodarstw (łączna powierzchnia szacowanych strat to ponad 301 tys. ha). Poniesione przez rolników straty zostały oszacowane łącznie na ok. 300 mln zł.
Z informacji uzyskanych w Podlaskim Oddziale Regionalnym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wynika, że wczoraj do godz. 15 wpłynęło ponad 15,2 tys. wniosków na łączną kwotę około 43,5 mln zł. Najwięcej wniosków złożyli rolnicy z powiatu kolneńskiego, białostockiego i sokólskiego.
W ostatnich dniach ARiMR wydłużyła godziny pracy swoich biur powiatowych.
- Dołożymy wszelkich starań, by przyjąć wszystkie wnioski - mówi Adam Frankowski, zastępca dyrektora POR ARiMR. - Dziś nasze biura powiatowe będą czynne do godz. 18, a w środę do 22. Nie zamkniemy, póki nie obsłużymy wszystkich oczekujących rolników - zapewnia.
Jednak od kilku tygodni trwają dyskusje, czy komisje wyrobią się ze swoją pracą i czy każdy rolnik będzie miał wymagany protokół. Co zrobić, jeśli nie wszystkie komisje zdążą?
- Nawet jeśli rolnik nie otrzyma wymaganego protokołu, powinien złożyć wniosek - mówi Grzegorz Leszczyński, prezes Podlaskiej Izby Rolniczej. - Później go uzupełni.
Adam Frankowski tłumaczy, że jeśli do ARiMR wpłynie sam wniosek, wówczas agencja wezwie rolnika do uzupełnienia go w terminie siedmiu dni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?