Żubry Białystok i Tur Basket Bielsk Podlaski rozpoczęły rundę rewanżową od niepowodzeń (zdjęcia)

Żubry Białystok podejmowały AZS UMCS Lublin i przegrały 91:98. Natomiast Tur Bielsk Podlaski przegrał wysoko na wyjeździe z Księżakiem Łowicz 66:93.

- Szczególnie słabo graliśmy w obronie. Za dużo przegrywaliśmy pojedynków jeden na jeden. Zespół z Lublina zdobywał dużo łatwych punktów spod kosza, miał też dużo otwartych pozycji za trzy punkty - opowiada Tomasz Kujawa, szkoleniowiec Żubrów.

Ale spotkanie wcale nie musiało zakończyć się niepowodzeniem białostoczan. Żubry rozpoczęły bowiem mecz od prowadzenia 24:14. Szczególnie w szeregach gospodarzy błyszczał Arkadiusz Zabielski (łącznie w spotkaniu zdobył 23 oczka, najwięcej na parkiecie). Im bliżej było jednak do końca pierwszej połowy, tym gra gospodarzy wyglądała gorzej. Dodatkowo, na około siedem minut do końca drugiej kwarty, trzeci faul zapisał na swoim koncie Andrzej Misiewicz. Koszykarz Żubrów szybko został zmieniony, ale po powrocie na parkiet grał niepewnie, szczególnie w obronie.

Zobacz też 10. Najpopularniejszych Sportowców Województwa Podlaskiego 2017. Głosowanie

- Andrzej nie był sobą. Po kilku bardzo fajnych spotkaniach był cieniem siebie. Może przerwa w rozgrywkach miała na to wpływ. Co jednak absolutnie jego postawy nie tłumaczy - dodaje Kujawa.

Za to zespół z Lublina był niemal perfekcyjny. Podobnie jak w pierwszym starciu tych ekip w sezonie, wykorzystywał bezlitośnie błędy białostoczan i ponownie wygrał.

- Goście byli w tym meczu trudni do rozszyfrowania. Nie było koszykarza, którego można było sobie odpuścić, by pomóc innym przy kryciu. Mimo to uważam, że mogliśmy wygrać. Wystarczyło trzymać się założeń. Tak jak graliśmy, gdy w ostatniej kwarcie zajrzała „śmierć w oczy”. Było już jednak za późno - podsumowuje Kujawa.

Trzecią kolejną porażkę zaliczył natomiast Tur. Co prawda zespół z Łowicza, to wymagający przeciwnik, nowy lider, ale to i tak nie tłumaczy słabej skuteczności bielszczan. Oprócz Patryka Bajtusa (23 oczka) i Mateusza Bębeńca (15 pkt) żaden inny zawodnik bielszczan nie miał podwójnej zdobyczy punktowej. Dodatkowo w pierwszych dwóch kwartach Tur zdobył łącznie tylko 28 punktów.
Wyniki 16 kolejki:

Żubry Białystok - AZS UMCS Lublin 91:98 (29:25, 14:23, 22:24, 26:26).

Żubry: Zabielski 23, Wróblewski 21, Kalinowski 19, Misiewicz 11, Szczerbatiuk 8, Karasiewicz 7, Kamiński 2, Andruk, Monach.

Syntex Księżak Łowicz - Tur Bielsk Po-dlaski 93:66 (18:17, 18:11, 27:16, 30:20).

Tur: Bajtus 23, Mateusz Bębeniec 15, Pisarczyk 9, Maciej Bębieniec 6, Sienkiewicz 5, Kus 3, Piesio 3, Kiluk 2, Dmitruk, Tomczuk, Milewski.

Hutnik Warszawa - Rosa Sport Radom 72:87, Stal Stalowa Wola - Start II Lublin 89:63, Legia II Warszawa - ŁKS AZS UŁ SG Łódź 63:88, Dziki Warszawa - AZS UJK Kielce 88:90.

Pauzował: Sokół Ostrów Mazowiecka.

Zobacz też Program sportowy Dogrywka. Jagiellonia Białystok po pierwszej rundzie [WIDEO, ZDJĘCIA]