O tym, że kradzież nie popłaca, przekonał się ostatnio 30-letni bielszczanin. Mężczyzna na stacji zatankował paliwo na kwotę 200 złotych, a następnie odjechał nie płacąc za nie.
Czytaj też:
Cała sytuacja została nagrana na monitoringu znajdującym się na stacji paliw. Widać na nim, że mężczyzna przyjechał busem, który nie ma tablic rejestracyjnych.
Po otrzymaniu zgłoszenia o kradzieży, w piątek (13.01) policjanci opublikowali zdjęcie z wizerunkiem mężczyzny w lokalnych mediach z apelem o pomoc w ustaleniu tożsamości. Już w poniedziałek mężczyzna sam zgłosił się do policjantów.
- 30-latek powiedział funkcjonariuszom, że przed kradzieżą celowo zdjął tablice rejestracyjne z pojazdu myśląc, że w ten sposób uniknie odpowiedzialności - relacjonuje kom. Agnieszka Dąbrowska z bielskiej komendy.
Zobacz także:
Za popełnione czyny mężczyzna został ukarany mandatami: za kradzież otrzymał 500 złotych, natomiast za jazdę bez tablic rejestracyjnych - 1500 złotych.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?