Zwierzęta domowe nie przenoszą koronawirusa. Wciąż można adoptować psy z podlaskich schronisk (ZDJĘCIA)
Mipek. To duży pies w typie owczarka, urodzony w około 2017/18 roku. Do schroniska trafił 03.12.2019r z ul. Mickiewicza, gdzie błąkał się przez dłuższy czas i unikał człowieka jak ognia. Gdy w końcu udało się go schwytać, w schronisku zaczął całkiem szybko otwierać się na człowieka i okazał się cudownym psem.
Jest stabilny, opanowany, zyskał już pewność siebie. Na spacerach w różnych sytuacjach obserwuje opiekuna, monitoruje sytuację i "pyta" jak ma reagować.
Mipek lubi pracować i się uczyć. Jest idealnym materiałem na idealnego psa. Osoba adoptująca musi tylko umieć to wykorzystać.
Na spacerach jest szczęśliwym, wyluzowanym psem. Pięknie chodzi na smyczy, pomimo swoich gabarytów, nie ciągnie.
Raz leniwie sobie drepcze, czasami wciela się w psa tropiącego;) Ale zawsze jest posłuszny i stonowany a gdy sytuacja wymaga przystopowania, to Mipuś cierpliwie czeka.
Na ogół ma dobre relacje z innymi psami, lecz pobyt w schroniskowym boksie źle na niego wpływa. Nakręca się i szaleje, zupełnie zmienia swoje oblicze przez co jest mylnie odbierany.
Mipuś to pieszczoch, lubi być głaskany, przytulany.