Przebywające na zgrupowaniu w Gutowie Małym Wigry zwyciężyły 2:1 czwartoligową Omegę. Prowadzenie dla suwalczan w 36 minucie, po podaniu Piotra Rybkiewicza, zdobył Sebastian Świerzbiński. Zwycięskiego gola w końcówce spotkania strzelił Łukasz Stasiak.
Nieoczekiwane emocje przyniosły ostatnie minuty meczu sparingowego pomiędzy Freskovitą a Olimpią.
Pierwsza połowa spotkania przebiegała zdecydowanie pod dyktando Freskovity Wysokie Mazowieckie. W 23 minucie drugoligowcy objęli prowadzenie po golu Wojciecha Kobeszko. Sto dwadzieścia sekund później było już 2:0. Rafał Szczepanik z lewego skrzydła tak dośrodkował piłkę, że wylądowała w bramce Olimpii, kompletnie zaskakując testowanego zawodnika MKS Korsze 19-letniego Adriana Dobłowskiego.
Kolejne gole wydawały się kwestią czasu. "Mleczni" grali szybko, z polotem, łatwo dochodzili do sytuacji strzeleckich. Jednak przed przerwą do siatki już nie trafili.
W drugiej części sparingu obraz gry uległ nieoczekiwanej zmianie. Trzecioligowcy z Zambrowa nie zamierzali czekać na egzekucję, podjęli walkę i to oni zaczęli stwarzać zagrożenie w polu karnym rywala. W 84 minucie kontaktową bramkę strzelił Łukasz Krawczyk. Ten sam zawodnik tuż przed końcem spotkania mógł nawet doprowadzić do remisu. Krawczyk wymanewrował niemal całą wysokomazowiecką defensywę i tylko udana interwencja Artura Holewińskiego uratowała Freskovitę przed utratą gola.
Wigry Suwałki - Omęga Kleszczów 2:1 (1:0)
Bramki dlan Wigier: Świerzbiński 36, Stasiak 82
Freskovita Wysokie Mazowieckie - Olimpia Zambrów 2:1 (2:0)
Bramki: 1:0 - Kobeszko 23, 2:0 - Szczepanik 25, 2:1 - Krawczyk 84.
Więcej w czwartkowym "papierowym" wydaniu Gazety Współczesnej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?