W zniszczonych ponad dwa tygodnie temu przez żywioł gospodarstwach życie wraca do normy.
Gwałtowne burze, wichury i trąba powietrzna przeszły nad wsiami Niedźwiedź, Krysiaki i Wolkowe w nocy, 15 sierpnia.
Gospodarstwa były ubezpieczone
Żywioł wyrządził ogromne straty, w wyniku trąby powietrznej najbardziej ucierpiało 15 gospodarstw. Były ubezpieczone, więc rolnicy dostaną odszkodowania za poniesione straty. Oczywiście, liczyć się trzeba jednak z tym, że pieniądze od firm ubezpieczeniowych nie wystarczą na wszystkie wydatki, bo często ubezpieczone były budynki, a to, co uległo zniszczeniu w środku, już nie.
Poszkodowani rolnicy otrzymali pomoc finansową z trzech źródeł.
Już w niedzielę, zaraz po tragedii, w myszynieckim kościele zebrano 13 tys. zł, które przekazano potrzebującym. Kolejne pieniądze przekazała gmina.
- Każdy z rolników otrzymał od 1 tys. zł do 4 tys. zł w zależności od strat - mówi Sławomir Kamiński, sekretarz Urzędu Miasta i Gminy w Myszyńcu. Pieniądze pochodzą z budżetu pomocy społecznej.
Gmina otrzymała też 10 tys. zł od wojewody mazowieckiego. Pieniądze zostały przekazane rolnikom.
Trzeba żyć dalej
Straty w gospodarstwach są bardzo duże. Do wymiany kwalifikują się dachy, połamane drzewa zniszczyły sprzęt na podwórkach. Pozalewane zostały pomieszczenia wewnątrz budynków i teraz potrzebują gruntownych remontów.
Rząd na pomoc dla poszkodowanych przez żywioł, przede wszystkim na Śląsku i Opolszczyźnie, przeznaczył 25 mln. Rolnicy liczą, że część pieniędzy trafi do nich. Na razie z tej puli do Myszyńca przesłano jedynie 10 tys. zł.
Życie w gospodarstwach wraca jednak do normy, choć po wichurze było bardzo źle. Przez kilka dni ludzie musieli funkcjonować nawet bez prądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?