Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żyją jak zwierzęta! Szczury, wychodek, brak prysznica! [FOTO]

Patrycja Łepkowska [email protected]
W takich warunkach swoje potrzeby fizjologiczne są zmuszeni załatwiać mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Warszawskiej w Rajgrodzie. To skandal – mówią rajgrodzianie. – Żeby w XXI wieku w blokach nie było porządnych toalet?
W takich warunkach swoje potrzeby fizjologiczne są zmuszeni załatwiać mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Warszawskiej w Rajgrodzie. To skandal – mówią rajgrodzianie. – Żeby w XXI wieku w blokach nie było porządnych toalet?
Nie mają bieżącej wody w mieszkaniach, więc korzystają z podwórkowej studni.

Potrzeby fizjologiczne są zmuszeni załatwiać w rozsypujących się wychodkach, po których biegają szczury. Myją się w małych miskach. O prysznicach nawet nie marzą.

Średniowiecze. Tak jednym słowem można opisać warunki, w jakich od wielu lat żyją mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Warszawskiej w Rajgrodzie.

Gdybyśmy tego nie widzieli na własne oczy, trudno byłoby uwierzyć. Ta mieszkaniowa kloaka podlega Zakładowi Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Rajgrodzie.

To cud, że nie doszło tam jeszcze do epidemii
O ogromnym problemie dotyczącym kilkunastu rajgrodzian powiadomił Czytelnik "Tygodnika Grajewskiego".

- Ludzie mieszkający w bloku przy ul. Warszawskiej są zmuszeni do korzystania ze studni, która znajduje się kilka metrów od podwórkowej ubikacji. Nie chciałbym przygotować sobie posiłku na takiej wodzie, a ci ludzie muszą - pisze w liście do redakcji pan Robert. - W tym bloku mieszkają małe dzieci i to cud, ze tam nie doszło jeszcze do jakiejkolwiek epidemii. Smród i brud przyciąga szczury. To, co tam się dzieje, to widok dla ludzi o mocnych nerwach, a jak w takich warunkach normalnie funkcjonować? - zastanawia się Czytelnik.

- Mieszkam tu od ponad dwudziestu lat - opowiada nam jedna z lokatorek. - To skandal, żeby w XXI wieku nie było kanalizacji czy bieżącej wody w blokach mieszkalnych. Niektórzy nawet sobie nie wyobrażają sobie życia w takich warunkach, a my tak mamy od wielu lat - żali się kobieta.

Poprawa warunków najszybciej za rok
O to, kiedy poprawią się warunki życia mieszkańców bloku 11a, zapytaliśmy Eugeniusza Kołowskiego, dyrektora Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.

- Przede wszystkim należy zacząć od tego, że lokale przy ul. Warszawskiej są mieszkaniami socjalnymi - mówi. - Osoby tam mieszkające płacą bardzo niski czynsz. Dwa lata temu unowocześniliśmy studnię. Jeśli chodzi o istniejące toalety, to część lokatorów o nie dba, a część nie. Nie mamy na to teraz dużego wpływu. Kiedy zmieni się coś na lepsze? Myślę, że w przyszłym roku. Wówczas ma zostać podłączona sieć kanalizacyjna, która swym zasięgiem obejmie również blok socjalny. Wtedy będziemy myśleć o remontach.

Dyrektor dodaje również, że wykonanie toalet w każdym mieszkaniu nie jest możliwe. Z uwagi na mały metraż pomieszczeń. Poprawa warunków polegałby więc na zmodernizowaniu podwórkowych wychodków.

Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna