Lokal znajduje się na strychu jednej z kamienic na ul. Noniewicza. Już sama wysokość stanowi dla schorowanej emerytki poważny problem. - Nie mam siły wchodzić po schodach na czwarte piętro - mówi. - Na domiar złego, niedawno złamałam nogę. Gdyby nie mój wnuk Karol, który mi pomaga, nie wiem, jak bym sobie poradziła.
Czasu coraz mniej
Jadwiga Minarowska z ulgą powitała wiosnę. Dzięki temu w mieszkaniu jest trochę cieplej.
- Piec, który tu stoi, nie działa od 30 lat - denerwuje się. - Dogrzewałam się elektrycznym, ale niewiele to dawało. Kiedyś nawet odmroziłam sobie tutaj nogi.
Ściany są bowiem dziurawe jak sito. Uchodzi przez nie całe ciepło. W mieszkaniu jest też wilgoć i grzyb. Poza tym brakuje bieżącej wody, łazienki i kanalizacji. Nie da się też otworzyć okien. Wszystko to coraz bardziej pogarsza zdrowie chorej na astmę kobiety. - Chyba nawet w średniowieczu ludzie żyli w lepszych warunkach - płacze emerytka. - Dlaczego nie mogę dostać innego mieszkania?
Minarowska ubiegała się o nie w Zarządzie Budynków Mieszkalnych od wielu lat. Jej wniosek miał być rozpatrzony w połowie ubiegłego roku. Uzyskała jednak tylko tyle, że umieszczono ją na liście oczekujących. Problem w tym, że kobieta nie ma zbyt wiele czasu.
Nie ma szans
- Z końcem kwietnia otrzymałam wypowiedzenie umowy najmu od właściciela kamienicy - mówi. - Muszę się wyprowadzić do końca lipca.
Czy ZBM będzie mógł jej do tego czasu pomóc? - Ani w tym roku, ani w następnym nie ma szans na przydział mieszkań dla osób z listy - rozwiewa nadzieje Andrzej Koniaszewski, kierownik działu lokalowego w suwalskim ZBM. - W pierwszej kolejności musimy bowiem zapewnić lokale osobom z wyburzanych kamienic.
Radzi też Minarowskiej, by się nie wyprowadzała. Bo nawet gdyby otrzymała nakaz eksmisji, nikt jej nie wyrzuci na ulicę. Nie wiadomo tylko, czy mieszkanie w ruinie nie jest dla niej bardziej niebezpieczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?