Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żywioł szalał nad wodą

Joanna Klimowicz
Efekt wichury, która dziś po południu przeszła nad Mazurami były także połamane drzewa. Najbardziej tragiczne żniwo nawałnica zebrała jednak nad wodą
Efekt wichury, która dziś po południu przeszła nad Mazurami były także połamane drzewa. Najbardziej tragiczne żniwo nawałnica zebrała jednak nad wodą M. Kość
Mazury. Gwałtowna burza i wichura rozszalała się dziś nad jeziorami. W starciu z żywiołem śmierć poniosło co najmniej pięć osób.

Nawałnica uderzyła około godz. 16. Tak gwałtownie, że osoby, które przebywały wtedy na akwenach, nie zdążyły dobić do brzegu. Zaskoczyła żeglarzy i kajakarzy. Burza przetoczyła się przez powiaty: węgorzewski, giżycki i mrągowski.

Dziesiątki powywracanych, opuszczonych łodzi na mazurskich jeziorach - to widok po kataklizmie. Do zamknięcia tego wydania "Gazety" policja, WOPR i strażacy nieustannie prowadzili akcję ratowniczą, ewakuacyjną i poszukiwania zaginionych osób. Wyciągnęli z wody ponad 70 osób.

Na godz. 19.30 policjanci potwierdzili pięć ofiar śmiertelnych. Wszystkie zginęły w wodzie - po gwałtownym uderzeniu burzy z silnym wiatrem. Na jeziorze Mikołajskim zginął 22-letni mieszkaniec Ostrołęki, który wypadł z kajaka. W Piszu na Śniardwach zginęło 5-letnie dziecko i 50-letnia kobieta. Niewykluczone, że ofiar będzie więcej. Kilkanaście osób jest poszukiwanych. Ich los nie jest znany. Kilka osób z poważnymi obrażeniami przebywa w szpitalu.

- W Giżycku odnaleziono nieprzytomną kobietę. Wypadała za burtę - mówi kom. Anna Siwek, rzecznik mazurskiej policji. - Poszukujemy sześciu osób, które zaginęły na jeziorze Łabap w powiecie węgorzewskim - mówiła nam dziś wieczorem.

Nie był też jeszcze znany los dwóch 19-letnich dziewcząt i jednego 40-letniego mężczyzny. W ostatniej chwili dowiedzieliśmy się, że udało się wyratować 6-osobową załogę jachtu przewróconego na jeziorze Kisajno.

Strażacy natomiast usuwali skutki wichury w 70 miejscach.

- Mamy zgłoszenia o połamanych drzewach, konarach, uszkodzonych autach. Najbardziej ucierpiał jeden z ośrodków letniskowych, gdzie zostało zniszczonych kilka domków - mówi kpt. Robert Fliciński z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna