13-letni recydywista zaatakował na przepustce z poprawczaka

Przeczytaj też: Zadał ciosy nożem w pośladek. Ofiara się wykrwawiła i zmarła

W niedzielę 30 grudnia 2012 roku około godziny 16.00 policjanci z komisariatu policji w Sulechowie zostali powiadomieni o napadzie na mężczyznę na jednej z ulic miasta. Przybyły na miejsce patrol usłyszał od poszkodowanego, że dwóch młodych chłopców przewróciło go na chodnik i zaczęło kopać i bić po całym ciele - usiłowali wyrwać mężczyźnie pieniądze, które trzymał w dłoni. Napadnięty zaczął krzyczeć i kiedy zbiegli się zaalarmowani przechodnie agresorzy uciekli.

Sulechowscy policjanci po wysłuchaniu relacji poszkodowanego i opisu napastników ustalili, że jednym z nich był dobrze im znany 13-latek. Chłopiec ten już jako 9-latek po raz pierwszy miał do czynienia z policją. Za popełnione czyny sędzia Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Świebodzinie zdecydował o umieszczeniu nieletniego w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym. Jak się okazało 13-latek przyjechał właśnie do domu z placówki na przepustkę.

Podczas rozmowy z policjantami nieletni przyznał się jeszcze do kradzieży torebki na cmentarzu w Sulechowie. Torebkę i dokumenty wyrzucił, zabierając poszkodowanej około 100 złotych. Część pieniędzy policjanci odzyskali, bo nieletni nie zdołał ich jeszcze wydać.

13-latek usłyszał zarzuty kradzieży i usiłowania rozboju. Przyznał się do popełnionych czynów. Materiały zostaną przesłane do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Świebodzinie. Sulechowscy policjanci poszukują obecnie drugiego z nieletnich napastników.

Nieruchomości z Twojego regionu