- Tata na pewno jest bardzo zadowolony, że pamiętacie o wszystkim, co robił - mówił Jakub Protasiewicz, syn Adama. Z żoną Julitą,
i siostrą Katarzyną był obecny na biegu.
Ulubioną trasą Adama Protasiewicza, czyli przez Bindugę pobiegło kilkudziesięciu biegaczy. Na koniec każdy mógł się wpisać w księgę wspomnień.
Potem wszyscy udali się na cmentarz, gdzie wspólnie modlono się nad grobem śp. Adama.
Śmierć zawsze przychodzi nie w porę. Przychodzi, zostawia ból, który choć trochę mogą ukoić wspomnienia. Dziś łączy nas jedno – oddanie hołdu zmarłemu Adamowi – mówił dyrektor OKF-u Grzegorz Niwiński.
Adam Protasiewicz zmarł 24 listopada 2017 roku. Nagle, w trakcie biegu. Miał 60 lat.
Był wieloletnim dyrektorem Ośrodka Kultury Fizycznej w Łapach, pomysłodawcą i organizatorem wielu imprez sportowych. Miał zawsze głowę pełną pomysłów. Dzięki jego zaangażowaniu i charyzmie powstały takie imprezy sportowe, jak „Narwiański Triathlon Bagienny”, „Bieg im. Waldemara Kikolskiego”, „ Piłkarskie Przedszkole”, „Siła w Łapach” czy „Grand Prix Bindugi”. Był wielkim propagatorem sportu i zdrowego trybu życia. Skupiał wokół siebie zakręconych, jak on, ludzi. Współpracował też z "Kurierem Porannym"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
