Jagiellonia Białystok. Mieli być gwiazdami, ale przepadli. TOP 15 niespełnionych talentów Jagiellonii [ZDJĘCIA]

Karol Mackiewicz

Karierę rozpoczął w Hetmanie Białystok. W 2009 roku przeniósł się do drużyn młodzieżowych Jagiellonii. Bardzo szybko zauważono w nim wielki potencjał. Cztery lata później doczekał się debiutu w pierwszej drużynie, kiedy jej trenerem był Tomasz Hajto.

Przebojowy pomocnik na dobre do składu Jagiellonii przebił się wiosną w rozgrywkach 2014/15. Wówczas w 17 meczach strzelił jednego gola oraz zanotował aż 7 asyst. Stał się wiodącą postacią zespołu. Momentami nawet błyszczał na ekstraklasowych boiskach i wówczas zainteresowała się nim Legia Warszawa. Ówczesny prezes stołecznego klubu Bogusław Leśnodorski publicznie chwalił gracza Jagiellonii.

Niestety kariera Mackiewicza załamała się przez poważną kontuzję kolana. Piłkarz nie zdołał wrócić do formy, którą prezentował zanim doznał urazu. Kolejne dwa lata spędził na wypożyczeniu w pierwszoligowych Wigrach Suwałki. W czerwcu zeszłego roku oficjalnie zerwał kontrakt z Jagiellonią.

Przed startem tego sezonu związał się z drugoligowym Górnikiem Łęczna. W jego barwach rozegrał jednak tylko jeden mecz (20 minut przeciwko Garbarni Kraków w 1. kolejce) i na początku grudnia opuścił Lubelszczyznę. Obecnie Mackiewicz wrócił na Podlasie, gdzie trenuje z trzecioligowym Ruchem Wysokiem Mazowieckie.