Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oczekiwanie na decyzje

Zbigniew Szarmach
Bramkarz Jakub Szamtuła (w akcji podczas meczu z ŁKS-em Łódź jeszcze w poprzednim sezonie) bardzo dobrze spisywał się między słupkami. Miejmy nadzieję, że tak będzie i wiosną.
Bramkarz Jakub Szamtuła (w akcji podczas meczu z ŁKS-em Łódź jeszcze w poprzednim sezonie) bardzo dobrze spisywał się między słupkami. Miejmy nadzieję, że tak będzie i wiosną. fot. Zbigniew Szarmach
Górnik Polkowice szlifuje formę na mecz rundy wiosennej z Ruchem Chorzów, natomiast działacze chcą się poddać karze.

Przygotowania do nowego sezonu polkowiczanie rozpoczęli w styczniu br. na własnych obiektach. Od 14 do 23 lutego przebywali na zgrupowaniu w Grodzisku Wlkp.. Dotychczas rozegrali dziewięć spotkań kontrolnych

Wszyscy umoczeni

Michał Lulek, wiceprezes zarządu i dyrektor klubu, pytany o nadchodzący sezon odpowiada: - Zdobyć jak najwięcej punktów i znaleźć się jak najbliżej czołówki. Niestety, nad nami ciągle wisi groźba ukarania przez PZPN w związku z wyjaśnianą aferą i chciałbym, żeby to nastąpiło jak najszybciej.

Na spotkaniu z przedstawicielami klubów ekstraklasy i drugiej ligi dyrektor Lulek wystąpił z inicjatywą dobrowolnego poddania się karze, co - jak określa - zostało ciepło przyjęte.
- Jak mówi prokurator Karpina nie ma praktycznie klubu, który nie byłby bezpośrednio lub pośrednio zamieszany w aferę. Nie ma co liczyć także na policję, bo ta ma za zadanie udowodnienie winy i skazanie osób, które dopuściły się przestępstwa. Tutaj wszystko jest jasne. Odjąć punkty już teraz, albo orzec rozpoczęcie następnego sezonu z kontem ujemnym i zamknąć sprawę - postuluje Lulek.

Być w górnej połówce

MECZE W POLKOWICACH

Z Unią Janikowo, piątek 23.03., godz. 18.00
Z Podbeskidziem Bielsko Biała, sobota, 7.04., godz. 15.00
Z Odrą Opole, poniedziałek, 23.04., godz. 18.30
Ze Śląskiem Wrocław, piątek 4.05., godz. 18.00
Z KSZO Ostrowiec, niedziela, 13.05., godz. 17.00.
Z Miedzią Legnica, środa, 23.05., godz. 19.00

Trener Dominik Nowak uważa, że celem na rundę wiosenną jest zajęcie miejsca w górnej połowie tabeli. - Tam się chcemy zadomowić, żeby spokojnie czekać na koniec rozgrywek. Wydaje się, że zespół Górnika będzie w tym sezonie mocniejszy.

- Bartek Konieczny udowadnia, że może być prawdziwym filarem defensywy. Marcin Zimoń to młody zawodnik i potrzebuje jeszcze trochę czasu. Napastnicy Andrzej Rybski i Krzysztof Kaliciak wprowadzili dużą rywalizację o miejsce w ataku, a przede wszystkim dzięki ich obecności mogliśmy przejść na system gry w ustawieniu 4-4-2 - dodaje szkoleniowiec

W dwóch ostatnich meczach kontrolnych Górnik wybiegał na boisko w następującym składzie: Szmatuła - Hubscher, Januszewski, Konieczny, Samba Ba - Żmudziński, Górski, Wacławczyk, J. Gancarczyk - Rybski, K. Witkowski. Jak można przypuszczać to będzie wyjściowa jedenastka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska