Podczas wcześniejszego procesu w Sądzie Okręgowym w Łodzi Borys Ł. został skazany na rok i pięć miesięcy więzienia, zaś jego żona na trzy miesiące pozbawienia wolności i na dziewięć miesięcy prac społecznych. Sąd uznał, że oskarżeni działali nieumyślnie, podczas gdy prokuratura twierdziła, że umyślnie. Wyrok nie był prawomocny i obie strony odwołały się od niego.
Proces w Łodzi: oskarżeni z wyższym wykształceniem
Podczas procesu odwoławczego prokurator Agata Rybczyńska z Prokuratury Rejonowej Łódź – Górna wnioskowała, aby sąd zmienił kwalifikację czynu – z działania nieumyślnego na umyślne – i zaostrzył karę wobec Borysa Ł., natomiast wobec jego żony utrzymał wyrok. Dla odmiany broniący oskarżonych adwokat Andrzej Śmigielski wnosił o ich uniewinnienie.
Borys Ł. jako tenor występował w Teatrze Wielkim w Łodzi. Halina K. z zawodu jest pielęgniarką ze specjalnością asystenta chirurga dziecięcego. Oboje mają wyższe wykształcenie i do tej pory nie byli karani. Opiekowali się schorowanym Bogdanem Gadomskim, który zmarł w 2020 roku w wieku 71 lat. Halina K. odpowiadała za narażenie żurnalisty na utratę życia lub na ciężki uszczerbek na zdrowiu. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa Łódź – Górna. Było ono efektem zawiadomienia zgłoszonego przez szpital im. Jonschera, w którym zmarł dziennikarz.
Proces w Łodzi: zagadka przedawkowania insuliny
Głównemu oskarżonemu Borysowi Ł. śledczy zarzucili, że poprzez świadome przedawkowanie insuliny spowodował ciężki uszczerbek na zdrowiu, którego skutkiem była śmierć dziennikarza. To właśnie jemu Gadomski tuż przed śmiercią zapisał w testamencie swój majątek. Chodziło o jego mieszkanie w bloku warte 200 – 300 tys. zł oraz bogate zbiory muzyczne. Wśród nich wyróżniała się kolekcja wszystkich płyt – z dedykacjami i autografami – słynnej piosenkarki Violetty Villas. Oskarżeni za krzywdzące i niesprawiedliwe uznali sugestie, że zabili dziennikarza dla zdobycia jego majątku.
- Ja i Bohdan znaliśmy się od 30 lat. Byliśmy jak rodzina. Jak mógłbym zrobić mu krzywdę? Przecież to niemożliwe – przekonywał w sądzie Borys Ł.
Wyrok prawomocny w tej sprawie zostanie ogłoszony 24 kwietnia.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?