3 z 6
Poprzednie
Następne
Wnioski po meczu Legia Warszawa Jagiellonia Białystok. Przyjemny przeciąg i tajemnica Sa Pinto
Tajemnice Sa Pinto
Ricardo Sa Pinto opuszczając zespół zabrał ze sobą tajemnicę, dlaczego Kasper Hamalainen u niego nie grał albo grał mało. W większości jesiennych meczów Fina nie było nawet na ławce rezerwowych. Wiosną wchodził z konieczności albo na końcówkę. Tymczasem Vuković wystawił go w pierwszym składzie i... strzelił gola. Poza tym należy go zaliczyć do grupy wyróżniających się piłkarz. Często prostopadle zagrywał do atakujących kolegów. Choć parę razy mógł odważniej kopnąć w bramkę Mariana Kelemena.