Daniel Myszkowski z Suwałk miał być prawnikiem. Postawił na sport i został mistrzem (zdjęcia)

Daniel Myszkowski został kulturystą. Miał być prawnikiem

Na drodze sportowej stanęła jednak ciężka kontuzja, która uniemożliwiła dalszą grę w piłkę.

- To był dla mnie ciężki czas, nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić. Wróciłem do Suwałk i podjąłem decyzję o tym, że zajmę się fitnessem oraz kulturystyką - tłumaczy. - Pamiętam jak tata się z tego zaśmiał, a ja mu wtedy powiedziałem: zobaczysz, że jeszcze zostanę mistrzem Polski. Można powiedzieć, że wykrakałem sobie zwycięstwo.