1 z 2
Następne
Niesamowita wyprawa. Przepłynął Wisłę pod prąd
Najtrudniejszy okazał się ostatni odcinek trasy, gdzie Wisła nie ma regularnego koryta, często pojawiały się progi i głazy. Tam kajak trzeba było przenosić.
Najtrudniejszy okazał się ostatni odcinek trasy, gdzie Wisła nie ma regularnego koryta, często pojawiały się progi i głazy. Tam kajak trzeba było przenosić.