3 z 3
Poprzednie
Przejdź na i.pl
Piła wodę z kałuży. Spała pod liśćmi. To cud: Karinka się odnalazła! (zdjęcia)
Poniedziałkowe popołudnie, suwalski szpital. – Zostanę tutaj, dopóki Karinka nie nabierze sił – mówi mama odnalezionej 10-latki.
Poniedziałkowe popołudnie, suwalski szpital. – Zostanę tutaj, dopóki Karinka nie nabierze sił – mówi mama odnalezionej 10-latki.