3 z 22
Poprzednie
Następne
Podlascy Janusze przestępczości. Nie wiadomo: śmiać się czy płakać. Oto najbardziej absurdalne wpadki kryminalistów w Białymstoku i regionie
SERYJNY WŁAMYWACZ WPADŁ NA KRADZIEŻY KAJZERKI
Aż 37 zarzutów, głównie kradzieży z włamaniem do piwnic, usłyszał mieszkaniec Białegostoku. W czasie swej przestępczej działalności, 29-latek miał już na koncie wyrok za podobne czyny. Był poszukiwany do odbycia kary za kradzieże. Co ciekawe – wpadł na kradzieży... bułek w sklepie. Gdy na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci – złodziej podał nie swoje dane personalne. Podstęp się nie udał. Nie dość, że mundurowi ustalili jego prawdziwą tożsamość, to jeszcze na jaw wyszło, że uchyla się przed więzieniem i nie zrezygnował ze starych przyzwyczajeń.