W przeciwnym razie za dziesięć lat Skorupy podzielą los Bojar - mówi Piotr Znaniecki ze Stowarzyszenia Arteko
To jedna z organizacji pozarządowych tworzących Koalicję "Na ratunek starym domom". To także nazwa projektu, który był realizowany w 2022 roku. Jego celem było umożliwienie białostoczanom wypowiedzenia się na temat ochrony zaniedbanych zabytków miasta i wybrania tych budynków, które należy pilnie wyremontować. W plebiscycie, w którym zagłosowało ponad 3,5 tys. białostoczan, zwyciężył budynek przy Warszawskiej 5.
W pierwszym etapie selekcji do projektu pod uwagę brany był też Dwór Herbstów przy ul. Nowowarszawskiej 32 na Skorupach. Ponieważ jednak miasto miało plany ulokować w nim placówkę terapeutyczną dla osób z autyzmem, inicjatorzy plebiscytu wyłączyli go z głosowania (chociaż nie ukrywają zaniepokojenia, że nic się do dziś przy dworku nie dzieje).
- Skorupy jako osiedle są miejscem niezwykłym - mówi liderka koalicji Urszula Dąbrowska ze Stowarzyszenia Edukacji Kulturalnej Widok
.
Dodaje, że działania prowadzone przy dworze Herbstów w ramach projektu wykazały, że Skorupy :
- potrzebują miejsca integracji,
- są bardzo zaniedbane pod takim względem kulturowo-architektonicznym,
- są, w częścią, pozostałością starej zabudowy Białegostoku w stylu bardziej wiejskim niż miejskim.
Tyle że zdaniem społeczników jest ona zagrożoną. Dlatego 5 marca koalicja złożyła do prezydenta Białegostoku petycję o zmianę planów zagospodarowania przestrzennego najbardziej historycznego układu starych Skorup. Wytyczają go ulice: Piastowska, Branickiego, Karmelowa, Warmińska. Dawna wieś, a obecnie osiedle miejskie, nadal zachowało w tym fragmencie swój pierwotny układ przestrzenny i historyczną zabudowę, również zabytki (budynki i krzyże/kapliczki).
Przypominają też, że ulice powstałe na bazie dróg polnych, a także późniejsze (wytyczone według planów w latach pięćdziesiątych i późniejszych w XX w.), charakteryzowały się typem zabudowy podobnym do zastanego przy ul. Nowowarszawskiej. Działki wytyczone na podstawie istniejących wcześniej podziałów gruntów, zabudowywano z zasady domami mieszkalnymi jednorodzinnymi. Pomimo różnic w użytych materiałach budowlanych, w zastosowanych rozwiązaniach konstrukcyjnych oraz w wystrojach architektonicznych zgodnych z aktualnymi trendami, charakter dzielnicy pozostał w miarę jednorodny.
Koalicja "Na ratunek starym domom" uważa, że zabudowa szeregowa realizowana na wąskich działkach, wchodząca w głąb kwartałów ulicznych między działkami o dotychczasowej organizacji przestrzeni, jest znacznym dysonansem, całkowicie obcym historycznie ukształtowanym nawarstwieniom.
- Miasto musi się rozwijać i potrzebuje nowych miejsc do zabudowy mieszkalnej, produkcyjnej i usługowej, która jednak powinna być sytuowana w sposób nie zaburzający najcenniejszych historycznych obszarów - piszą w petycji jej autorzy. - Dlatego zwracamy się z wnioskiem o uniemożliwienie budowy szeregówek oraz wyższej zabudowy na niewielkim fragmencie „starych Skorup”.
Prezydent Tadeusz Truskolaski przypomina, że w Białystoku co roku przeznacza kilka milionów złotych na remonty obiektów zabytkowych, należących do miasta.
- Dbamy o nasze historyczne dziedzictwo - podkreśla prezydent. - Propozycję Koalicji "Na ratunek starym domom" przeanalizujemy, choć przypomnę, że każdy plan - zanim zostanie przyjęty - jest konsultowany i opiniowany chociażby przez służby konserwatorskie i Miejską Komisję Urbanistyczno-Architektoniczną, gdzie zasiadają fachowcy w tej dziedzinie, nie będący pracownikami urzędu. Biorą oni pod uwagę kontekst historyczny. Być może warto też, żeby nad tym problemem pochylił się nowy wojewódzki konserwator zabytków.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?