Kolarstwo. Holenderka Demi Vollering triumfatorką wyścigu La Vuelta Femenina. Najlepsza na zakończenie. Godne pożegnanie Polek

Ósmy, czyli finałowy etap dziesiątej edycji Vuelta a Espana kobiet liczył 89,5 km. Trasa wiodła niedaleko Madrytu z metą w ośrodku narciarskim Valdesqui, który jest położony miasta Rascafría w Sierra de Guadarrama niedaleko Madrytu. Linię mety z czasem 2.44,03 minęła liderka klasyfikacji Demi Vollering (Team SD Worx-Protime). Holenderska cyklistka o dwadzieścia dziewięć sekund wyprzedziła drugą Evitę Muzic (FDJ-SUEZ). 24-letnia Francuzka okazała się najlepsza na szóstym etapie, kiedy to w podobnych okolicznościach wyprzedziła dzisiejszą zwyciężczynię.

Trzecie miejsce zajęła druga z ''Pomarańczowych Riejanne Markus (Team Visma-Lease a Bike). Straciła trzydzieści trzy sekundy.

Vollering nie tylko wygrała, ale również obroniła koszulkę liderki, którą dzierżyła od piątku. Dobra postawa na trasie zaowocowała również triumf w klasyfikacji górskiej. O trzy punkty wyprzedziła Muzic.

W klasyfikacji generalnej druga Markus straciła minutę i czterdzieści dziewięć sekund, zaś trzecia Włoszka Elisa Longo Borghini była wolniejsza o dwie minuty.

Łącznie zawodniczka SD Worx Protime wygrała dwa etapy, a łącznie w trzech stanęła na podium.

Kapitalnie w ostatnim dniu prestiżowego wyścigu zaprezentowała się 25-letnia Karlolina Perekitko (Winspace), która zajęła najwyższe miejsce w tej edycji - 11. Do zwyciężczyni straciła dwie minuty i trzydzieści dwie sekundy. W klasyfikacji generalnej uplasowała się na 42. pozycji ze stratą trzydziestu czterech minut i osiemnastu sekund.

Druga z Polek Aurela Nerlo (Winspace) zajęła 66. miejsce (strata 20.57). W klasyfikacji uplasowała się na 111. pozycji ze stratą godziny pięćdziesięciu jeden minut i czterdziestu siedmiu sekund do liderki.

Trasa tegorocznej edycji składała się z 880,9 km.