Zwłoki leżały w mieszkaniu przez 1,5 miesiąca. "Nie daruje ci, że mnie wsadziłaś za kratki"

Zgodnie z ustaleniami prokuratury Adam K. zadał swojej ofierze trzy ciosy nożem, które okazały się śmiertelne. Następnie 24-latek i obecna w mieszkaniu jego partnerka 30-letnia Patrycja S. spakowali swoje rzeczy i uciekli z miejsca przestępstwa, by później przez kilka miesięcy ukrywać się za granicą. Kobieta za nieudzielenie pokrzywdzonemu pomocy usłyszała wyrok 2 lat w zawieszeniu na 5 oraz dozór kuratora.