2 z 11
Poprzednie
Następne
Zwłoki leżały w mieszkaniu przez 1,5 miesiąca. "Nie daruje ci, że mnie wsadziłaś za kratki"
- Adam K. nie do końca przyznał się do czynu. Twierdził, że zadał ciosy Andrzejowi T., ale bronicą się przed jego atakiem. Jego Wina nie budzi jednak żadnych wątpliwości - mówiła podczas uzasadnienia wyroku sędzia Anna Hordyńska z Sądu Okręgowego w Białymstoku.