Minionej nocy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku otrzymał informację, że prawdopodobnie ktoś włamuje się do samochodu zaparkowanego na jednej z posesji. Na miejscu błyskawicznie pojawili się mundurowi z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
W samochodzie zastali mężczyznę. Okazało się, że jest nim 39-letni obywatel Rumunii. Chciał zabrać przedmioty, które przedstawiały jakąkolwiek wartość: okulary przeciwsłoneczne, drobne pieniądze oraz klucze. Wszystkie fanty wróciły do prawowitego właściciela. Ponadto mundurowi znaleźli przy nim śrubokręt, który najprawdopodobniej posłużył mu do otwarcia drzwi samochodu.
Policjanci ustalili także, że mężczyzna wcześniej przebywał w przedsionku domu, z którego został wyproszony przez właściciela posesji. Po kilku minutach gospodarz jednak wyjrzał przez okno i zauważył, że ten sam mężczyzna włamuje się do samochodu jego syna. Natychmiast poinformował o wszystkim Policję. Zatrzymany 39-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Teraz funkcjonariusze ustalają, czy ma jeszcze inne czyny na swoim koncie. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?