Zmierzający po awans łodzianie w tym roku prezentują się wyśmienicie. Po przerwie zimowej wygrali siedem spotkań (wszystkie do zera) i przegrali tylko raz, a bilans bramkowy to 16:1. W tej sytuacji nie było dziwne, że Wigry wczoraj skupiły się na defensywie i czekały na kontry. Oczywiście dłużej przy piłce utrzymywali się goście i kilka razy zastępujący w bramce Damiana Węglarza (pauza za kartki) Dominik Kąkolewski musiał wykazać się swoimi umiejętnościami.
Przeczytaj także o remisie Wigier z Podbeskidziem Bielsko Biała
Od 87 minuty zanosiło się na sensację, gdyż to suwalczanie po bramce z rzutu karnego Joela Huertasa objęli prowadzenie. W polu karnym faulowany był Daniel Smuga. Do pełnego szczęścia zabrakło jednak kilkudziesięciu sekund. Już w doliczonym czasie gry sędzia dopatrzył się faulu na Łukaszu Piątku w polu karnym Wigier i goście nie zmarnowali szansy na remis wykorzystując jedenastkę.
Już w niedzielę (godz. 18) Wigry zagrają na wyjeździe z GKS Tychy.
Wigry Suwałki – ŁKS Łódź 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 – Joel Huertas (87–karny), 1:1 – Maksymilian Rozwandowicz (90–karny).
Wigry: Dominik Kąkolewski – Adrian Jurkowski, Adrian Piekarski (85. Damian Pawłowski), Arkadiusz Najemski, Frank Adu Kwame – Joel Huertas, Adrian Karankiewicz, Adam Chrzanowski, Filip Karbowy (71. Daniel Smuga), Robert Bartczak – Kamil Sabiłło (75. Piotr Kwaśniewski).
ŁKS: Michał Kołba – Jan Grzesik, Maksymilian Rozwandowicz, Jan Sobociński, Adrian Klimczak – Dani Ramírez, Bartłomiej Kalinkowski, Łukasz Piątek, Wojciech Łuczak (61. Patryk Bryła), Maciej Wolski (78. Piotr Pyrdoł) – Rafał Kujawa (46. Łukasz Sekulski).
Żółte kartki: Adu Kwame (Wigry), Kujawa, Sobociński, Klimczak, Rozwandowicz (ŁKS).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?