Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

16-latek pobił na śmierć. Osądzą go jak dorosłego

MDZ
Archiwum
Nastolatek z Łomży jest podejrzewany o pobicie ze skutkiem śmiertelnym 40-letniego mężczyzny.

Do zbrodni miało dojść w mieszkaniu ofiary. Szesnastoletni chłopak został już zatrzymany przez policję. Jego dalsze losy zależą od decyzji sądu.

Zaczęło się od kłótni
Do tych tragicznych wydarzeń doszło 17 maja. Policja kilka tygodni szukała sprawcy. Okazał się nim 16-letni chłopak.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że prawdopodobnie zbrodnię zapoczątkowała kłótnia o pieniądze. Podczas bójki chłopak miał okładać 40-latka nie tylko gołymi rękoma, ale także taboretem.

Uszkodzenia ciała pobitego mężczyzny były na tyle poważne, że zmarł on kilka dni po przewiezieniu do miejscowego szpitala.

O samych okolicznościach sprawy na razie nie wiele wiadomo. Postępowanie wyjaśniające prowadzi obecnie wydział Sądu Rejonowego w Łomży zajmujący się nieletnimi. Całą sprawą zaczęła interesować się także prokuratura.

Osądzić jak dorosłego
- Wystąpiliśmy do sądu z wnioskiem o przekazanie nam sprawy - powiedział nam wczoraj Dariusz Błażejczyk, prokurator rejonowy z Łomży. - Chcielibyśmy aby za tak drastyczny czyn młody sprawca odpowiadał tak jak dorosły. Zresztą prawo dopuszcza taką możliwość.

Jeśli sędziowie przychylą się do prośby prokuratury i ta przejmie sprawę to chłopak odpowie za przestępstwo zagrożone karą do 12 lat więzienia.

Jeśli będzie osądzony jako nieletni, to grozi mu najwyżej poprawczak, w którym będzie przebywał do 21 roku życia.

- Obecnie sprawa jest badana i wkrótce zapadnie postanowienie w tej sprawie - mówi Jan Leszczewski, rzecznik Sądu Okręgowego w Łomży. - Sędziowie muszą zbadać m.in. stopień zdemoralizowania tego chłopaka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna