Dwie kolejne wygrane mocno podbudowały beniaminka z Wysokiego Mazowieckiego i trener Mykoła Dremluk zapowiadał, że do Aleksandrowa Łódzkiego zespół jedzie po wygraną. Jego podopieczni od początku spotkania starali się udowodnić, że to nie były słowa rzucane na wiatr. MKS Ruch w pierwszej połowie stworzył kilka bardzo dobrych sytuacji bramkowych. Wykorzystał jedną, gdy w 27 minucie bramkarza gospodarzy ładnym strzałem z dystansu pokonał Paweł Brokowski. Niestety prowadzenia nie udało się utrzymać do przerwy. W 42 minucie strzałem głową Rafała Rakowieckiego pokonał Dawid Cempa. Druga połowa zaczęła się od bramki Ruchu. W 49 minucie po rozegraniu rzutu wolnego w zamieszaniu w polu karnym piłka trafiła do Przemysława Olesińskiego, a ten znowu dał prowadzenie gościom.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Gdy wydawało się, że Ruch spokojnie powinien wygraną utrzymać do końca nastąpiło coś nieoczekiwanego. W ciągu trzech minut goście stracili dwa gole. Najpierw po mocnym uderzeniu Jakuba Rogalskiego i ponownie po strzale głową Cempy. w 80 minucie było 3:2 i taki wynik utrzymał się do końca.
– Szalony mecz. Było wiele sytuacji po obu stronach, a wygrał zespół skuteczniejszy. Walczyliśmy do końca, mieliśmy swoje sytuacje, lecz niestety się nie udało – mówił Dremluk. – Jestem dumny ze swojego zespołu. Nie jest mi wstyd, że jestem trenerem tej drużyny. Chłopaki pokazali charakter. Powiedziałem im, że nie ma co spuszczać głów. Uczymy się tej trzeciej ligi.
– Piłkarze gości mogą mieć pretensje do samych siebie. Mieli takie sytuacje, jakich my nie mieliśmy i mogli ten mecz dowieźć sobie do końca. Piłka jest jednak przewrotna. Nie zawsze wygrywa ta drużyna, która ma więcej sytuacji, ale ta, która strzela. My to osiągnęliśmy – stwierdził trener Sokoła Sławomir Majak.
Sokół Aleksandrów Łódzki – MKS Ruch Wysokie Mazowieckie 3:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Paweł Brokowski 27, 1:1 Dawid Cempa 42, 1:2 Przemysław Olesiński 49, 2:2 Jakub Rogalski 77, 3:2 Dawid Cempa 80.
MKS Ruch: Rakowiecki – Zysik, Stankiewicz, Jedynak, Gromek (84. Głowicki) – Olesiński (69. Zambrowski), Tecław, Samluk, Babul (85. Buć), Brokowski – Gajewski (78. Grochowski).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?