Z przekazanej informacji wynikało, że 37-latek, tego samego dnia rano wyszedł z domu i telefonicznie poinformował żonę, że nie chce już dłużej żyć. Mężczyzna wskazał również miejsce pozostawienia listu pożegnalnego.
Kobieta w rozmowie telefonicznej nakłoniła męża do podania miejsca, gdzie przebywa, po czym zabrała go do domu. Mężczyzna jednak ponownie opuścił miejsce zamieszkania.
W pierwszej kolejności patrol został skierowany do miejsca zamieszkania rodziców i teściów. Następnie policjanci sprawdzili między innymi okoliczne parki, przystanki i lokale gastronomiczne. Mężczyznę mundurowi odnaleźli w pobliskim lesie. Patrol natychmiast wezwał karetkę pogotowia, która zabrała zdesperowanego 37-latka do szpitala.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?