Polska odnotowała w historii kilka wyjątkowo ostrych ataków zimy.
Niezapomnianą zimą jest ta z przełomu lat 1962/63. Wówczas najniższą temperaturę odnotowano w Krakowie -39 stopni C, a opady śniegu sięgały 70 cm. Zamknięto większość szkół, kin i teatrów, wiele fabryk wstrzymało produkcję. Na wiele godzin wyłączano prąd, a sklepy z powodu problemów z dostawą świeciły pustkami. Brakowało nawet podstawowych artykułów.
Najbardziej w pamięci zapisała się noc sylwestrowa 1978/79. Jeszcze w przeddzień zabawy sylwestrowej za oknem panowała klimatyczna wiosna +8 stopni C.
Nie lada zaskoczeniem więc, były nagłe snieżyce które zaatakowały udających się na imprezę noworoczną. Ledwo przedzierali się przez zwały sniegu, samochody grzęzły w zaspach, a ludzie sinieli z zimna.
Na kilka dni sparaliżowany został cały kraj, wiele miejscowości zostało odciętych od świata. Kopano specjalne tunelew śniegu, aby można było się przemieszczać. W wielu miejscach brakowało prądu i wody.
Sytuacja ta trwała aż do Wielkanocy. W Suwałkach temperatura w dzień spadała poniżej 30 stopni Celsjusza,a pokrywa śnieżna wynosiła 84 cm.
Jednak rekordy minusowych temperatur padały wiele lat wcześniej. Najzimniejszym dniem w Polsce był 10 luty 1929 r. W Dubicach koło Krakowa odnotowano - 42 stopnie C.
Następny rekord padł kilka lat później. 11 stycznia 1940r. w Suwałkach termometry wskazywały - 41 stopni C.
Natomiast najniższą temperaturę na świecie odnotowano na Antarktydzie. 24 lipca 1983r. temperatura sięgała - 89.2 stopnie C.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?