Wczoraj, około godziny 13 w małej miejscowości w gminie Kalinowo 5-latek bawił się zapalniczką w stodole.
- Podpalił kawałek folii i słomę. Gdy zaczęło się palić, chłopczyk pobiegł po wiaderko z wodą, aby go ugasić - informuje Monika Bekulard, rzeczniczka ełckich policjantów. - Matka w tym czasie wykonywała prace domowe, a ojciec spał.
W wyniku pożaru spłonęło 15 ton siana i 10 ton słomy. Straty materialne sięgają 120 tysięcy złotych. Na szczęście ogień ugaszono w porę, nie było ofiar. O tej sytuacji zostanie poinformowany sąd rodzinny i nieletnich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?