MKTG SR - pasek na kartach artykułów

6 lat udawał, że jest diagnostą samochodowym

him
Archiwum MM Warszawa
Zdzisław Ł. udawał diagnostę aut. Miał wielu stałych klientów. Oszust dopuszczał do ruchu graty. Może trafić za kratki na 5 lat.

Kryminalni ze Szczytna ustalili, że 34-letni Zdzisław Ł. dokonywał wpisów w dowodach rejestracyjnych samochodów.

- W trakcie zbierania materiału dowodowego okazało się, że przez ponad 6 lat znajomi oraz osoby, które nie znały 34-latka przynosiły mu do domu dowody rejestracyjne od niesprawnych aut. Jedne z nich nie miały szyb, a reszta posiadała takie usterki, które po przejściu badań na stacjach diagnostycznych na pewno nie zostałyby dopuszczone do ruchu - mówi Izabela Niedźwiedzka z zespołu prasowego warmińsko-mazurskiej policji.

Zdzisław Ł. za parę złotych dopuszczał te samochody do ruchu. Miał również stałych klientów, którzy systematycznie, co roku przychodzili po taki wpis.

- Mężczyzna jedną z pieczęci sam sobie wymyślił, ale posługiwał się również pieczęcią jednej ze stacji diagnostycznych w Szczytnie - dodaje Izabela Niedźwiedzka.

Zdzisław Ł. usłyszał zarzut podrabiania dokumentów, za co grozi kara do 5 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna