Agencją Rozwoju Regionalnego Ares, w której samorząd woj. podlaskiego ma najwięcej udziałów, do tej pory kierowała działaczka PO Anna Nasz-kiewicz. Jej zastępczynią była związana z PSL Alina Rocka. Naszkiewicz musiała zrezygnować z funkcji w związku z wyborem do Zarządu Woj. Podlaskiego. Opanowana przez ludzi PO i PSL rada nadzorcza spółki nawet nie próbowała ogłaszać konkursu. Na stanowisko powołała Rocką. Jej zastępcą został kojarzony z PO Błażej Krynicki.
Samorządowi woj. podlaskiego podlega 10 spółek oraz 40 innych jednostek, w tym kulturalnych, zdrowotnych i oświatowych. W ich kierownictwach często zasiadają partyjni aktywiści. W przewadze są ci związani z PO. Np. w PKS Suwałki zarówno prezes, jak i zastępca są działaczami Platformy. Najczęściej jednak zarówno jedna partia, jak i druga ma swoich przedstawicieli w zarządach oraz radach nadzorczych. Z reguły było tak, że na dwie osoby z PO przypadała jedna z PSL.
Po ostatnich wyborach sytuacja się zmieniła. Marszałka i większość w zarządzie województwa mają ludowcy. Czy będą dążyli do odwrócenia kadrowych proporcji obowiązujących w ostatnich latach?
O to, czy porozumienie między koalicjantami rządzącymi regionem obejmuje także zależne od urzędu marszałkowskiego firmy i czy dojdzie w nich do mogącego pociągnąć za sobą spore wydatki (wypłata odpraw) kadrowego trzęsienia ziemi, chcieliśmy zapytać wojewódzkich liderów obu partii. Robert Tyszkiewicz z PO przez kilka dni nie odbierał jednak telefonu i nie odpowiedział na pytanie nagrane na automatycznej sekretarce. Natomiast Wojciech Dzierzgowski z PSL stwierdził, że niczego w tej kwestii do powiedzenia nie ma.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?