Nadanie imienia szkole przebiegało w bardzo uroczystej atmosferze, bo opiekę nad nim przejęli żołnierze. Arcybiskup Miron był bowiem prawosławnym ordynariuszem Wojska Polskiego.
- To doniosłe wydarzenie dla całego wojska, bo ksiądz był osobistością wybitną - mówił pochodzący z Hajnówki gen. dyw. Anatol Czaban, asystent Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego ds. Sił Powietrznych. - Był zawsze obecny w koszarach, na poligonach i posterunkach w kraju i za granicą. Zawsze tam, gdzie był najbardziej potrzebny.
Abp Miron Chodakowski pełnił też przez wiele lat funkcję biskupa hajnowskiego.
- Był związany także z Narwią przez swoich rodziców. I ten sentyment okazywał przez całe swoje życie - mówił prawosławny arcybiskup lubelski i chełmski Abel. - Tym większa jest nasza radość, że jego dorobek i pamięć o jego dokonaniach będzie utrwalana w tutejszej szkole.
Zasługi patrona podkreślał też rzymsko-katolicki ordynariusz Wojska Polskiego abp Sławoj Leszek Głódź.
- Żołnierz nie umiera. Żołnierz oddaje życie. Ludzie, którzy zginęli pod Smoleńskiem dali narodowi przykład odwagi w trudnych chwilach - mówił abp Głódź.
To właśnie Głódź i Abel poświęcili nowy sztandar szkoły i pamiątkową tablicę, zawieszoną na ścianie frontowej budynku. W uroczystościach uczestniczyli też znani politycy, m.in. Włodzimierz Cimoszewicz i Michał Kamiński. Miejscowi samorządowcy przyznali, że pomysł nadania patrona szkole został zaakceptowany jednomyślnie. Arcybiskupa wspominali też mieszkańcy.
- Dużo czasu spędzaliśmy wspólnie na dyskusjach o cerkwi, polityce i gospodarce - wspominał Sergiusz Martyniuk, prezes firmy Pronar. - Był człowiekiem wielkim i niezastąpionym. Promował w świecie naszą ziemię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?