Nic jednak z tego nie wyszło.
W grudniu ub.r. suwalski sąd miał już tylko ogłosić postanowienia w sprawie Jana S., augustowianina, który wystąpił o odszkodowanie za 10 miesięcy aresztu i niesłuszne oskarżenie o zabójstwo żony. Ale pełnomocnik S. złożył wniosek o wznowienie przewodu. Twierdził, że jego klient wystąpi o wyższe odszkodowanie i przedstawi na to odpowiednie dokumenty.
Tak się jednak nie stało. Pełnomocnik niedawno wycofał wniosek. Na początku marca sąd wyda więc postanowienie w tej sprawie.
Jak informowaliśmy, Jan S. domaga się 185 tys. zł. W 2009 r. suwalski sąd przyznał mu 90 tys. Od tego odwołał się zarówno wnioskodawca, jak i prokuratur (który uważa kwotę za zbyt wysoką). Sąd II instancji zwrócił natomiast sprawę do ponownego rozpatrzenia do Suwałk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?